Po rewitalizacji Starego Rynku władze Bydgoszczy, po konsultacjach z mieszkańcami, zakazały ruchu samochodowego w przyległych uliczkach. To rozwiązanie nie podoba się biskupowi Janowi Tyrawie. Powód? W ten sposób uniemożliwiono bowiem dojazd do katedry i kurii biskupiej.