3-letni Nicolas, ofiara zabójstwa w polskiej rodzinie emigrantów w niemieckim mieście Detmold, ma być pochowany w Polsce. Rodzina związana z ojcem dziecka poprosiła o pomoc w sfinansowaniu kosztów transportu ciała chłopca.
15-letnia Oliwa K. nie przyznała się do zabójstwa 3-letniego brata. W czwartek zatrzymała ją niemiecka policja. Sekcja zwłok chłopca wykazała, że zadano mu 28 ciosów nożem.
W piątek sąd rejonowy w Detmold (Niemcy) zdecyduje o aresztowaniu 15-letniej Oliwii K., podejrzanej o zabójstwo swojego 3-letniego przyrodniego brata. Tragedia w polskiej rodzinie wstrząsnęła społecznością 70-tysięcznego miasta.
- Mimo problemów z demokracją w moim kraju, ta nagroda pokazuje, że mamy coś do powiedzenia światu - powiedziała Olga Tokarczuk w rozmowie z dziennikarzami w niemieckim Bielefeld. Tokarczuk w czwartek otrzymała literackiego Nobla.
Rozwścieczony ojciec 17-latki nie mógł znieść, że obrała sobie za chłopaka 57-letniego mężczyznę. Poszedł więc do jego domu i wykastrował go za pomocą kuchennego noża - pisze serwis internetowy dziennika "The Daily Telegraph".