Gubernator Banku Francji i członek Rady
Gubernatorów Europejskiego Banku Centralnego Jean Claude Trichet
powiedział w czwartek w Warszawie, że inflacja w krajach euro
będzie spadać aż do poziomu poniżej 2% w I połowie 2002 r.
Policja twierdzi, że sprawców marcowego napadu na Kredyt Bank w Warszawie - gdzie zastrzelono cztery osoby - zgubiło jedno zdanie. Przełom w śledztwie nastąpił z czwartku na piątek. Po analizie zeznań wykryliśmy pewne nieścisłości. Jeden z podejrzewanych powiedział dosłownie o jedno zdanie za dużo - twierdzi jeden z oficerów operacyjnych, którzy pracowali nad tą sprawą.
W środę odbyło się posiedzenie rządu w sprawie nowelizacji budżetu. Na czwartek zaplanowano obrady Komitetu Ekonomicznego Rady Ministrów. Natomiast w piątek i w sobotę premier Jerzy Buzek złoży roboczą wizytę w Hiszpanii.
W czwartek bank PKO BP zakończy wypłacanie I raty (75%) odszkodowań dla pierwszych 10 tys. najstarszych niewolniczych i przymusowych robotników III Rzeszy. Do tej pory do banku zgłosiło się około 9 tys. osób z tej grupy uprawnionych.
Szef MSWiA Marek Biernacki przyznał w środę nagrody policjantom, którzy doprowadzili do zatrzymania podejrzanych o napad na Kredyt Bank, w którym zastrzelono cztery osoby.
Płetwonurkowie z wydziału antyterrorystycznego po dwóch dniach poszukiwań wyłowili z dna Bugu pistolet użyty podczas napadu na Kredyt Bank. Odnaleziono także pistolet - straszak i skradzione klucze do sejfu w banku. Sprawcy napadu podczas wizji lokalnej wskazali miejsce, gdzie wyrzucili broń.
Sąd Rejonowy w Warszawie aresztował w poniedziałek tymczasowo na trzy miesiące trzech mężczyzn podejrzanych o dokonanie w marcu napadu na Kredyt Bank w Warszawie. Mężczyznom zarzuca się zabójstwo czterech osób - trzech kasjerek i ochroniarza - oraz kradzież ponad 100 tys. zł. Grozi im od 12 lat więzienia do dożywocia.
W poniedziałek zwołano posiedzenie Sądu Okręgowego w Warszawie, który ma zdecydować o aresztowaniu podejrzanych o napad i poczwórne morderstwo w Kredyt Banku.
Większość napadów na konwoje jest inspirowanych lub dokonywanych za wiedzą ochroniarzy - powiedział w poniedziałek w Polskim Radiu rzecznik prasowy komendanta stołecznego policji Dariusz Janas. Rzecznik przyznał, że w sprawie marcowego napadu na filię Kredyt Banku w Warszawie policja od początku przyjęła wersję, iż sprawcy wywodzą się z branży ochroniarskiej.
Zabójca (zdjęcie: materiały operacyjne policji)
Policja zatrzymała w niedzielę trzy osoby podejrzane o napad na Kredyt Bank, podczas którego zastrzelono czterech pracowników banku. Zatrzymani przyznają się do winy. Grozi im dożywocie.
Prokuratura Okręgowa w Tarnobrzegu oskarżyła byłego dyrektora oddziału PKO BP w Stalowej Woli Krzysztofa F. i jego zastępcę Krystynę Sz. o naruszenie procedur bankowych i narażenie instytucji na poważne straty finansowe.
Na karę dożywocia skazano we Włoszech trzech mężczyzn, którzy 32 lata temu
zorganizowali i dokonali zamachu na bank w Mediolanie. Zginęło wtedy 16 osób, a 84 zostały ranne.
Deficyt obrotów bieżących wzrósł w maju do 708
mln USD z 519 mln USD w kwietniu i z 405 mln USD w maju 2000 roku -
podał w piątek wstępne dane Narodowy Bank Polski.
Bank Światowy zobowiązał się w piątek przekazać sumę 580 mln dolarów w ciągu dwóch lat na pomoc gospodarczą dla Jugosławii - poinformował w Brukseli wiceszef Banku Johannes Linn.
Są już reakcje na decyzję Rady Polityki Pieniężnej
o obniżeniu od czwartku wszystkich stóp procentowych o 1,5
punktu - w wielu kasach mieszkaniowych i w banku PKO BP
tanieją od 1 lipca kredyty mieszkaniowe.
W PKO BP dolna granica bardzo popularnego kredytu
"Własny kąt" spada z 19,14% do 18,01%.
Pekao S.A. udzieli zarządowi Warszawy dwóch kredytów w wysokości 210 mln zł i 190 mln zł, które przeznaczone będą m.in. na dofinansowanie zakupu wagonów i budowy metra - poinformował w czwartek dyrektor wydziału zamówień publicznych zarządu, Antoni Janusz Parada.
Sąd Rejonowy w Stalowej Woli przedłużył o 3 miesiące areszt warszawskiemu biznesmenowi Grzegorzowi Ż. - poinformowała w środę prokurator Bogusława Marciniak z Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu.
Strażnik jednego ze stambulskich banków najpierw sterroryzował kolegów, obrabował skarbiec, którego miał pilnować, a potem rozdał przechodniom 32 mld lir tureckich, czyli ok. 100 tys. zł. - podała w piątek agencja Anatolia.
Policja częstochowska ustaliła sprawcę zabójstwa, którego ofiarą padł przed kilkoma tygodniami w tym mieście emerytowany policjant z Gliwic Adam S., pracujący dla jednego z banków śląskich.