18-miesięczna dziewczynka została sama w domu przez sześć dni. Matka zostawiła dziecko z jedną butelką mleka i pojechała do kochanka. Dziewczynka zmarła z głodu i wycieńczenia. We Włoszech właśnie ruszył proces.
Rano, w szpitalu w Dnipro, zmarł ciężko ranny ochotnik z Polski. "To tragiczny tydzień - łącznie zginęło trzech naszych rodaków walczących po stronie Ukrainy" - informuje Michał Dworczyk.
12-letnia dziewczynka była poszukiwana od sobotniego popołudnia. Burmistrz miasta, z którego pochodziła 12-latka, zdecydowała w poniedziałek o opuszczeniu flagi przed ratuszem do połowy masztu. – Jesteśmy głęboko wstrząśnięci – mówi Nicole Reschke.