Szukali go wszędzie. Ciało Polaka wyłowione w Hiszpanii

Rodzina przez dwa lata czekała na wieści w sprawie swojego bliskiego - Michała. 43-letni mężyczna był poszukiwany w Polsce i Hiszpanii, gdzie przebywał przed zaginięciem. Dopiero teraz udało się potwierdzić, że Polak nie żyje, mimo że jego ciało wyłowiono z morza już dwa lata temu.

Ciało Polaka wyłowione w hiszpańskiej Maladze.Ciało Polaka wyłowiono w hiszpańskiej Maladze.
Źródło zdjęć: © Facebook, Getty Images
oprac.  DAS

Polak był związany z Hiszpanią od 2019 roku. To wówczas postanowił wyjechać do tego kraju. Mężczyzna utrzymywał kontakt z rodziną, ale ten niespodziewane urwał się w 2020 roku. W połowie 2020 roku Michał wysłał do bliskich ostatnią wiadomość mailową. Zawierała ona informację, że przebywa w jednym z miast Andaluzji - w Maladze. Później telefon 43-latka już milczał.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zełenski się tego obawiał. Generał: to największe wyzwanie Ukrainy

Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ

Poszukiwania Michała w Hiszpanii i Polsce

Rodzina podjęła próbę ustalenia, co stało się z ich bliskim. Informacja o jego zaginięciu trafiła do mediów i organizacji, które zajmują się poszukiwaniem zaginionych osób.

Siostra mężczyzny swoje poszukiwania prowadziła m.in. poprzez media społecznościowe i w wielu często odwiedzanych miejscach w Hiszpanii. Wielokrotnie i z determinacją apelowała o pomoc.

DNA potwierdziło śmierć zaginionego Michała

Sprawa, niestety ze smutnym dla rodziny skutkiem, wróciła w tym tygodniu. Okazało się, że Polak nie żyje. Potwierdziły to badania DNA, które przeprowadzono w Hiszpanii. W mediach społecznościowych poinformowała o tym m.in. siostra mężczyzny, dziękując za pomoc w poszukiwaniach.

Co zaskakuje, ciało 43-latka zostało odnalezione w nadmorskiej Maladze już dwa lata temu. Wyłowili przy brzegu kąpiący się tam ludzie.

"Ciało mężczyzny zostało odnalezione w morzu dnia 13 lipca 2020 roku przez kilka kąpiących się osób, które wyciągnęły je na plażę w Maladze. Zawiadomiono policję. Z badań wynika, że śmierć nastąpiła miedzy 8 a 10 lipca 2020" - napisano w komunikacie.

Śledczy wykluczają udział osób trzecich.

Źródło: Interia, Facebook

Wybrane dla Ciebie
Nowe odkrycie śledczych ws. dywersji. Nieoficjalne ustalenia mediów
Nowe odkrycie śledczych ws. dywersji. Nieoficjalne ustalenia mediów
Zaczepiał dzieci przy szkołach. Interwencja policji w Górze Kalwarii
Zaczepiał dzieci przy szkołach. Interwencja policji w Górze Kalwarii
Akty dywersji na kolei. "Wszystkie ślady prowadzą do Rosji"
Akty dywersji na kolei. "Wszystkie ślady prowadzą do Rosji"
PiS odpuszcza walkę o marszałka. Znamy decyzję
PiS odpuszcza walkę o marszałka. Znamy decyzję
Zderzenie tramwajów i autobusu. Wypadek w Warszawie
Zderzenie tramwajów i autobusu. Wypadek w Warszawie
Ministerstwo ogłasza. Wznowiony ruch na odcinku uszkodzonych torów
Ministerstwo ogłasza. Wznowiony ruch na odcinku uszkodzonych torów
"Trasy są na bieżąco sprawdzane". Kierwiński o bezpieczeństwie na kolei
"Trasy są na bieżąco sprawdzane". Kierwiński o bezpieczeństwie na kolei
"To nie mógł być cywil". Żurek o śledztwie ws. dywersji na torach
"To nie mógł być cywil". Żurek o śledztwie ws. dywersji na torach
Wewnętrzne wybory w KO. Pojawił się pierwszy kandydat
Wewnętrzne wybory w KO. Pojawił się pierwszy kandydat
Polskie Homary-K w mroźnej Rovaniemi. "Przed nami ważne zadania"
Polskie Homary-K w mroźnej Rovaniemi. "Przed nami ważne zadania"
"Okno się zamyka". Papież Leon XIV apeluje o walkę ze zmianami klimatu
"Okno się zamyka". Papież Leon XIV apeluje o walkę ze zmianami klimatu
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne