Oburzający banner na wiecu Donalda Tuska w Poznaniu. "Łajdactwo"
Szokujący plakat na wiecu Donalda Tuska w Poznaniu. Banner był tuż za liderem Koalicji Obywatelskiej. W internecie już zawrzało. - Natychmiast reagujemy w takich sytuacjach. Transparent został zdjęty - przekonuje Borys Budka, wiceprzewodniczący PO.
16.06.2023 | aktual.: 16.06.2023 20:00
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
"Boże zabrałeś nie tego Kaczyńskiego" - czytamy na bannerze, który pojawił się tuż za liderem KO w Poznaniu. Na plakacie widnieje zdjęcie z wizerunkiem Teda Kaczyńskiego.
Kaczyński 10 czerwca został znaleziony martwy w swojej celi w więzieniu federalnym w Karolinie Północnej, gdzie odsiadywał dożywocie. Był jednym z najbardziej znanych zamachowców w historii USA. Półtora roku wcześniej został przeniesiony ze względu na pogorszenie stanu zdrowia. Wcześniej, od maja 1998 roku, odsiadywał wyrok w federalnym więzieniu w Kolorado.
Banner z wiecu Tuska wywołał więc bardzo duże oburzenie w internecie. Głos zabrali też politycy prawicy. Do sprawy zdążył odnieść się już premier Mateusz Morawiecki. "Łajdactwo! #TuskPrzeproś" - napisał na Twitterze szef rządu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W podobnym tonie komentarz zamieścił Piotr Muller, rzecznik rządu.
"Siewca nienawiści... Skandaliczne transparenty na partyjnym wiecu Tuska. Kolejny raz hejt i obelgi.... a kiedy jakiś program wreszcie? Kiedy coś konstruktywnego?" - napisał z kolei rzecznik Prawa i Sprawiedliwości Rafał Bochenek.
O komentarz poprosiliśmy rzecznika KO, jednak nie odebrał od nas telefonu i nie odpisał na wysłanego mu smsa.
Po naszej publikacji głos w sprawie zabrał Borys Budka, wiceprzewodniczący PO. Jak zapewnił "transparent został zdjęty". - Tym różnimy się od Was, że natychmiast reagujemy w takich sytuacjach. Tymczasem Wy od lat systemowo wspieracie przemysł nienawiści, a łajdactwo stało się Waszym znakiem firmowym" - odniósł się do wpisu Morawieckiego oraz innych polityków Zjednoczonej Prawicy.
Wiec Donalda Tuska w Poznaniu
Wiec Donalda Tuska rozpoczął się po godzinie 18. na placu Wolności w Poznaniu. - Nikt nas nie zastraszy, nikt nas już więcej nie zagłuszy. Tej siły, tej fali nikt już nie zatrzyma - oświadczył lider PO.
Wiec rozpoczął się od odśpiewania Mazurka Dąbrowskiego. Zebrani skandowali też hasła "zwyciężymy" oraz "damy łomot", mających być zapowiedzią przegranej Prawa i Sprawiedliwości w jesiennych wyborach.
Jako pierwszy głos zabrał prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak. Następnie głos zabrał Donald Tusk. Na początku wystąpienia nawiązał do marszu opozycji, który odbył się 4 czerwca w Warszawie. - Pokazaliśmy całej Polsce, Europie i światu, że Polska nie śpi, że ten olbrzym naprawdę się obudził - oświadczył.
Przewodniczący Platformy przypomniał też o aferach ludzi związanych z Prawem i Sprawiedliwością. - Spójrzcie uczciwie, jak oni was okradają. Oni okradają własną ojczyznę, a więc również własnych wyborców z pieniędzy, z nadziei, ze szczęścia, z bezpieczeństwa - mówił.
Lider PO przypomniał też, że partia rządząca sprzeciwia się finansowaniu programu in vitro z budżetu państwa. - Nikt tak bardzo nie zasługuje na opiekę i czułość nie tylko bliskich, ale także instytucji państwowych władzy każdego szczebla, jak młoda matka, kobieta zagrożona w zdrowiu czy w życiu - stwierdził.
Czytaj też: