"Szokująco" długa lista Pegasusa. Bodnar: trudno sobie wyobrazić
Lista osób podsłuchiwanych Pegasusem w Polsce jest "szokująco" długo - przyznał minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar. Stwierdził, że przy niektórych nazwiskach "trudno sobie wyobrazić powody", dla których miały zostać objęte inwigilacją.
W rozmowie z TVN24 Adam Bodnar został zapytany o listę osób podsłuchiwanych Pegasusem. Podkreślił, że jest w stałym dialogu z ministrem koordynatorem służb specjalnych Tomaszem Siemoniakiem.
- To jest skala znacząco większa od tej, którą znamy do tej pory z doniesień CitizenLab czy zeznań na komisji - mówił Bodnar.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Terror haków utrzymywał większość PiS? Wskazała na troje posłów
Podkreślił, że na razie nie będzie ujawniał szczegółów. - Mogę przedstawiać informację statystyczną ze stosowania kontroli operacyjnej i podsłuchów w Polsce jako prokurator generalny. I robię to na forum Sejmu - mówił Bodnar.
Stwierdził, że najpierw trzeba zweryfikować, które osoby były faktycznie podsłuchiwane w związku z wiarygodnymi zarzutami, a wobec których kontrola operacyjna była nadużywana. Bodnar dodał, że jego zdaniem niektóre osoby powinny dostawać pismo z informacją, że były podsłuchiwane.
Pytany o listę Pegasusa, Bodnar powiedział, że jej zawartość jest "szokująca".
- Szokująco długa? - dopytywał prowadzący rozmowę Konrad Piasecki.
- Tak - odpowiedział Bodnar.
Bodnar przyznał, że nie tylko skala inwigilacji była zaskakująca, ale też zdziwiły go niektóre nazwiska. - Osoby, które widziałem na tej liście... Moim zdaniem trudno sobie wyobrazić powody, dla których miały być objęte inwigilacją - mówił.
Inwigilacja Pegasusem
Pegasus to oprogramowanie szpiegujące opracowane przez izraelską firmę NSO Group. Według ustaleń dziennikarzy TVN24, system zakupiło m.in. Centralne Biuro Antykorupcyjne. Kanadyjski Citizen Lab potwierdził kilka przypadków wykorzystania Pegasusa w Polsce: wobec Krzysztofa Brejzy, Romana Giertycha, Ewy Wrzosek, Michała Kołodziejczaka i Tomasza Szwejgierta.
W lutym sejmowa komisja śledcza ds. Pegasusa ustaliła listę świadków. Pierwszym przesłuchiwanym będzie prezes PiS Jarosław Kaczyński. Na liście znajdują się też była premier Beata Szydło, byli ministrowie służb specjalnych Maciej Wąsik i Mariusz Kamiński oraz były minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro.
Czytaj więcej:
Źródło: TVN24