Szokujące sceny w pociągu. Uderzył seniora telefonem
W składzie należącym do Kolei Mazowieckich doszło do dantejskich scen. Młody mężczyzna zaatakował telefonem seniora. Uderzony miał "sprowokować" oprawcę pytaniem, czy może obok niego usiąść. Napastnik został zatrzymany przez policję.
Atak na starszego człowieka miał miejsce w czwartek nad ranem. Sprawę jako pierwszy opisał portal tvnwarszawa.pl.
- Młody człowiek na siedzeniu obok miał położony plecak, na wysokości przystanku Warszawa-Radość podszedł do niego starszy mężczyzna i zapytał, czy może usiąść. Wtedy ten młody człowiek zaatakował seniora telefonem, uderzył go nim - przekazała portalowi rzeczniczka Kolei Mazowieckich Donata Nowakowska.
Zaatakowany senior powiadomił o zajściu kierownika pociągu. Ten o wszystkim poinformował policję. Mundurowi zaczaili się na agresora na ostatniej stacji na trasie - Warszawie Wschodniej. Policjanci zabezpieczyli także nagrania z monitoringu. Posłużą one w dokładnym ustaleniu przebiegu zdarzenia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nocne prowokacje na granicy. Migranci rzucali podpalonymi konarami drzew
Tragedia na torach
Do tragicznego zdarzenia doszło w środę ok. godziny 17 w pobliżu dworca Wrocław Nadodrze. Jak poinformował dyżurny stanowiska kierowania Państwowej Straży Pożarnej, "gdy strażacy dotarli na miejsce, mężczyzna już nie żył". Dodał, że wypadek miał miejsce pomiędzy stacjami Wrocław Szczepin a Wrocław Nadodrze, w pobliżu ul. Kleczkowskiej.
- Mężczyzna w wieku około 30 lat znalazł się pod pociągiem, który dojeżdżał do dworca Wrocław Nadodrze. W tej chwili wyjaśniane są okoliczności tego zdarzenia - powiedział PAP mł. asp. Paweł Noga z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu
Źródło: "Super Express"/PAP