O podejrzeniu, że dróżnik jest pod wpływem alkoholu, informacje policjantom przekazali pracownicy kolei. W tym dniu przełożeni mężczyzny sprawdzali od rana stan trzeźwości swoich pracowników.
Dróżnik odpowie teraz za pełnienie czynności zawodowych w stanie nietrzeźwości. Ponadto policjanci sprawdzą czy mężczyzna swoim zachowaniem nie spowodował zagrożenia katastrofą w ruchu kolejowym.
Źródło artykułu: Policja