- Sąd zadecydował, że nie ma przesłanek do zastosowania aresztu wobec dróżnika, który we wtorek nie zamknął zapór
- W wypadku, do którego doszło, zginął 35-latek
- O areszt wystąpiła prokuratura, sąd uznał jednak, że w sprawie "stan faktyczny jest oczywisty"