"Dyskusja była krótka". Czarzastego nie interesuje Romanowski?

Sprawa Marcina Romanowskiego nie jest dla mnie najważniejszym tematem - stwierdził wicemarszałek Włodzimierz Czarzasty po posiedzeniu Prezydium Sejmu. Jednocześnie potwierdził, że poseł PiS, który przebywa na Węgrzech, nie będzie otrzymywał wynagrodzenia.

Czarzasty zabrał głos. ws. Romanowskiego
Czarzasty zabrał głos. ws. Romanowskiego
Źródło zdjęć: © PAP
oprac. PC

Podejrzany w śledztwie dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości były wiceszef MS, poseł PiS Marcin Romanowski, który otrzymał azyl polityczny na Węgrzech, przekazał w ubiegłym tygodniu na antenie Telewizji Trwam, że zrzeka się statusu posła zawodowego i nie będzie pobierać poselskiego wynagrodzenia. Pismo w tej sprawie miał wysłać do Kancelarii Sejmu, ale marszałek Sejmu Szymon Hołownia zaprzeczył, jakoby otrzymał oświadczenie Romanowskiego.

- Ostatnio, jak byłem w pracy przed weekendem w piątek, nie widziałem tego pisma. Na razie to pismo jest tylko i wyłącznie faktem medialnym. Rozumiem, że z Węgier poczta może chwilę iść, może dzisiaj przyjdzie - powiedział Hołownia we wtorek rano na antenie RMF FM. Poinformował przy tym, że po południu zbierze się Prezydium Sejmu, które będzie dyskutować m.in. o sprawie posła PiS.

Co z dietą i pieniędzmi na biuro Romanowskiego?

Pytany przez dziennikarzy o dyskusję i decyzje ws. Romanowskiego, po zakończonym posiedzeniu prezydium wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty początkowo udawał, że nie wie, co chodzi. Stwierdził, że "dyskusja była krótka", a żadne decyzje nie zapadły.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Romanowski posłem na emigracji? "Jego okręgiem nie jest Budapeszt"

- Sprawa Marcina Romanowskiego nie jest dla mnie najważniejszym tematem. Wcześniej czy później na potencjalnego bandytę i złodzieja przyjdzie bicz. To będzie decyzja sądu i to będzie więzienie, tak mi się wydaje - skomentował Czarzasty. - Nie będę dyskutował i tracił czasu na potencjalnego złodzieja i bandytę - dodał, nie gryząc się język.

Mimo wszystko wicemarszałek przyznał, że Romanowski nie będzie otrzymywał diety poselskiej, bo nie ma go w kraju i nie wykonuje obowiązków. Odnośnie kwestii pieniędzy na biuro poselskie Romanowskiego, Czarzasty oznajmił, że gdy zostanie zmieniona ustawa, która - jak podkreślił - dotyczy wszystkich posłów, to wszystkie zobowiązania weźmie na siebie Sejm i marszałek.

Czytaj także:

Źródło: PAP, WP Wiadomości

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Marcin Romanowskipolitykawłodzimierz czarzasty
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (29)