Apel szefa NATO. "Będzie to miało długofalowe konsekwencje"

- Putin chciał zająć Ukrainę oraz podzielić NATO i Europę, przeliczył się w obu wypadkach - mówił we wtorek szef Sojuszu Północnoatlantyckiego. W trakcie spotkania z szefową Komisji Europejskiej i przewodniczącym Rady Europejskiej podkreślał, że dla uniknięcia eskalacji, kluczowa w tym momencie jest pomoc Ukrainie.

Szef NATO zaapelował o większe wsparcie dla Ukrainy.
Szef NATO zaapelował o większe wsparcie dla Ukrainy.
Źródło zdjęć: © EPA, PAP
oprac. DAS

Szef NATO spotkał się we wtorek z przywódcami Unii Europejskiej w Brukseli, żeby podpisać trzecią wspólną deklarację w sprawie współpracy Sojuszu ze Wspólnotą.

- Wojska rosyjskie są wypychane przez odważnych żołnierzy ukraińskich, a NATO i Unia Europejskie są zjednoczone w swoim wsparciu dla Ukrainy - mówił Stoltenberg. 

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ

Apel o zwiększenie pomocy

- Reżim w Moskwie chce innej Europy. Chce kontrolować swoich sąsiadów. Traktuje demokrację i wolność jako zagrożenie. Będzie to miało długofalowe konsekwencje dla naszego bezpieczeństwa. Musimy nadal wzmacniać transatlantycką więź w NATO, partnerstwo między Sojuszem a Unią Europejską i zwiększać nasze wsparcie dla Ukrainy - postulował sekretarz generalny Sojuszu.

Jak podkreślił, "w świecie narastającej strategicznej rywalizacji, autokratyczni władcy rzucają wyzwanie naszym interesom, wartościom i zasadom demokratycznym", czyniąc to za pośrednictwem środków militarnych, politycznych, gospodarczych i technologicznych.

Niemal cała Unia pod ochroną NATO

- Trwający konflikt i brak stabilności są zagrożeniem dla naszego bezpieczeństwa. Są polem działania zarówno dla strategicznych rywali jak i ugrupowań terrorystycznych. Nasza deklaracja podkreśla, że NATO pozostaje filarem naszej obronności zbiorowej. (...) Podkreśla również wartość bardziej sprawnej obronności europejskiej, która jest komplementarna i interoperacyjna z NATO - powiedział Jens Stoltenberg, zwracając przy tym uwagę, że przyjęcie Szwecji i Finlandii do Sojuszu będzie oznaczało, że 96 proc. obywateli UE znajdzie się pod ochroną NATO.

Źródło: PAP, WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie