Szef MSZ w Kijowie. Stanowisko Polski ws. incydentu w Cieśninie Kerczeńskiej
- Polska uznaje za niezbędną zdecydowaną, mocną, jednoznaczną reakcję społeczności międzynarodowej na wydarzenia na Morzu Azowskim poprzez wzmocnienie sankcji - powiedział w Kijowie szef MSZ Jacek Czaputowicz.
- Rosja musi zrozumieć, że agresja wiąże się z konsekwencjami - mówił Czaputowicz podczas posiedzenia Forum Partnerstwa Polski i Ukrainy.
Szef polskiej dyplomacji podkreślił, że Polska i Ukraina zgadzają się co do negatywnej oceny projektu Nord Stream 2. - Agresja w cieśninie Kerczeńskiej powinna przypomnieć tym, którzy są zaangażowani w ten projekt, do czego Rosja jest zdolna – dodał polski minister.
Jak zapowiedział, Polska będzie podnosić sprawę rosyjskich działań na spotkaniu szefów resortów spraw zagranicznych państw NATO.
- Kwestia ta będzie też jednym z tematów najbliższego spotkania unijnej Rady ds. Zagranicznych - dodał Jacek Czaputowicz.
Minister w mediach społecznościowych poinformował też, że przekazał władzom Ukrainy słowa poparcia od władz Unii Europejskiej.
"Przed przyjazdem do Kijowa rozmawiałem z Federicą Mogherini, która prosiła o przekazanie wyrazów poparcia i solidarności od całej UE" - napisał szef MSZ.
Rozpoczynając w sobotę drugi dzień swojej wizyty na Ukrainie, Czaputowicz złożył wieńce na cmentarzu w Bykowni, gdzie pochowano ok. 3,5 tys. Polaków z listy katyńskiej. Podczas ceremonii przedstawicielowi polskiego rządu towarzyszył szef MSZ Ukrainy Paweł Klimkin.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: polskieradio.pl