Szef MI6: "Chiny współwinne rosyjskiej inwazji na Ukrainę"
Jak stwierdził szef tajnej służby wywiadowczej Wielkiej Brytanii znanej jako MI6, Chiny i ich komunistyczny przywódca Xi Jinping są "absolutnie współwinni" rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
Zdaniem Richarda Moore'a Chiny są współwinne rosyjskiej agresji na Ukrainę, a także są zagrożeniem dla innych krajów. Podczas rzadkiego publicznego wystąpienia zorganizowanego przez POLITICO w środę w Pradze szef MI6 powiedział, że wywiad poświęca teraz więcej zasobów na walkę z Chinami niż na cokolwiek innego.
- Kiedy Putin najechał Ukrainę, Chińczycy bardzo wyraźnie poparli Rosjan — powiedział Moore. — Całkowicie poparli Rosjan dyplomatycznie, wstrzymali się od głosu w kluczowych głosowaniach w ONZ, absolutnie cynicznie powtarzali wszystkie rosyjskie tropy, szczególnie w miejscach takich jak Afryka i Ameryka Łacińska - obwiniając NATO - dodał.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Według Moore'a sytuacja ta nie jest do końca komfortowa dla Putina przez "przesunięcie równowagi sił między nimi". Rosja jest teraz bardzo zależna od działań i słów Chin.
Chiny ostrzejsze niż dawniej
Jak przekazuje Politico, od późnych lat 70. do mniej więcej dekady temu chińscy przywódcy określali politykę zagraniczną kraju jako "tao guang, yang hui" — czyli "ukrywanie światła i czekanie na swój czas".
Jednak gdy władzę objął Xi Jinping, Pekin porzucił tę ostrożność i stał się coraz bardziej agresywny i zdecydowany w stosunkach z innymi krajami.
Szef wywiadu ostrzegł, że Chiny zastawiły "pułapki" na inne kraje, które osłabiają ich suwerenność i zwiększają ich podatność na zagrożenia. – Zasoby i rozmiar wysiłków chińskiej agencji wywiadowczej są ogromne i są one rozmieszczane w dużych ilościach za granicą – stwierdził Moore.