Trwa ładowanie...

Szef IPN o kontaktach z groźnym kryminalistą: "Chłopak po przejściach"

Typowany na kandydata PiS w zbliżających się wyborach prezydenckich szef IPN Karol Nawrocki reaguje na doniesienia "Rzeczpospolitej" na temat swojej znajomości z kryminalistą, który ma na koncie porwanie i sutenerstwo. "Chłopak po przejściach, który rozpoczął nowe życie" - komentuje Nawrocki.

Prezes IPN-u Karol NawrockiPrezes IPN-u Karol NawrockiŹródło: Agencja FORUM, fot: Lukasz Dejnarowicz
d1y0mw0
d1y0mw0

Prezes Instytutu Pamięci Narodowej, Karol Nawrocki kontaktował się z byłym członkiem gangu sutenerów Patrykiem Masiakiem - podała w poniedziałek "Rzeczpospolita". Dowodem jest wpis na Instagramie Misiaka. "Takie tam z prezesem IPN na kawce. Mądrego to zawsze dobrze posłuchać" - napisał zawodnik freak fightów o pseudonimie "Wielki Bu", zamieszczając zdjęcia z Nawrockim z kawiarnianego ogródka. Nie była to zresztą jedyna fotografia z szefem IPN, jaką Misiak opublikował w mediach społecznościowych.

Powodem kontrowersji jest fakt, że Misiak "był skazany za porwanie, siedział w celi dla niebezpiecznych więźniów, a prokuratura wiąże go z trójmiejskim gangiem sutenerów". Nawrocki - którego nazwisko zaczęło się pojawiać wśród potencjalnych kandydatów na prezydenta z ramienia PiS - tłumaczy "Rzeczpospolitej", że "Wielkiego Bu" poznał kilkanaście lat temu na sali bokserskiej, gdy jeszcze sam trenował pięściarstwo.

"Gwiazda na wolności, chłopak po przejściach"

Po wybuchu afery szef IPN zamieścił na platformie X oświadczenie w sprawie swojej zażyłości z Misiakiem. "Tak - znam Wielkiego Bu. Jego sprawy kryminalne poznałem z artykułu 'Rzeczpospolitej'. Kilkanaście lat temu wymienialiśmy ciosy w sportowej rywalizacji - w walce bokserskiej. Mocne, ciężkie rundy z wymagającym przeciwnikiem" - pisze.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Niepokojące doniesienia z Niemiec. "To bardzo niebezpieczne"

Jednocześnie Nawrocki podkreśla, że gdy spotkali się na Lechii w 2024 roku, Misiak był już gwiazdą sportów walki. "Gwiazdą na wolności, chłopakiem po przejściach, który rozpoczął nowe życie - tak mówił. Dlatego podczas spotkania w Warszawie wręczyłem Wielkiemu Bu 'Kochanka Wielkiej Niedźwiedzicy' Sergiusza Piaseckiego, tłumacząc, że w niespokojnych czasach - tak jak Sergiusz - trzeba stać po stronie wartości. Stawać się lepszym człowiekiem. I o tych wartościach powinien mówić w swoim środowisku".

Szef IPN tłumaczy, że jako szeregowy pracownik instytutu w latach 2009-2013 prowadził zajęcia dla skazanych, osadzonych przestępców w Areszcie Śledczym w Gdańsku. "Przestępstwa - szczególnie wobec kobiet i dzieci - stanowczo potępiam" - zaznacza.

d1y0mw0

Źródło: "Rzeczpospolita", WP

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d1y0mw0
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1y0mw0
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj