USA i Rosja negocjują. Jest reakcja Chin
Chińskie MSZ wyraziło zadowolenie z planowanego spotkania delegacji USA i Rosji w Rijadzie, podkreślając potrzebę udziału wszystkich stron w rozmowach pokojowych.
Jeszcze przed spotkaniem rzecznik chińskiego ministerstwa spraw zagranicznych Guo Jiakun wyraził zadowolenie z planowanych rozmów delegacji USA i Rosji, które odbędzie się w Rijadzie, stolicy Arabii Saudyjskiej. Spotkanie to ma na celu odbudowę relacji dwustronnych oraz przygotowanie do potencjalnych negocjacji pokojowych dotyczących Ukrainy.
Guo Jiakun podkreślił, że Pekin liczy na "udział wszystkich stron" w rozmowach pokojowych, choć nie wymienił Ukrainy z nazwy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Fatalne konsekwencje przegranej i Ukrainy i "pokoju"? "Następna wojna"
- Cieszymy się ze wszelkich wysiłków na rzecz pokoju, w tym konsensusu osiągniętego przez Stany Zjednoczone i Rosję w sprawie rozmów pokojowych - oświadczył Guo odnosząc się do słów prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Zełenski zaznaczył, że Ukraina nie uzna porozumień osiągniętych bez jej udziału.
Negocjacje ws. Ukrainy
Spotkanie w Rijadzie jest pierwszym od lutego 2022 r., kiedy to rozpoczęła się pełnowymiarowa rosyjska inwazja na Ukrainę. Na czele delegacji stoją szefowie dyplomacji obu krajów: Marco Rubio z USA i Siergiej Ławrow z Rosji. Temat rozmów to odbudowa dwustronnych relacji oraz przygotowania do możliwych negocjacji pokojowych.
W ubiegłym roku Chiny krytykowały szczyt pokojowy w Szwajcarii z powodu braku zaproszenia dla Rosji, co skutkowało ich nieobecnością. Guo Jiakun odmówił komentarza na temat "hipotetycznych kwestii" dotyczących udziału Chin w misji zagranicznych sił pokojowych na Ukrainie w przypadku zawieszenia broni.
Czytaj więcej: