Trwa ładowanie...
d2m3vw4
Szczepionka na COVID. Michał Dworczyk dostał ripostę. "Odwracanie kota ogonem"

Szczepionka na COVID. Michał Dworczyk dostał ripostę. "Odwracanie kota ogonem"

Szef KPRM Michał Dworczyk podczas konferencji zarzucił prezesowi Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomirowi Broniarzowi wzbudzanie niepotrzebnych obaw związanych ze szczepionką AstraZeneca, która będzie podawana nauczycielom. - To niebywała umiejętność rządzących do "odwracania kota ogonem". To nie ja powiedziałem, że szczepionką AstraZeneca nie mogą być szczepione przewlekle chore i starsze, bo mówił to sam minister Michał Dworczyk. Miał absolutną wiedzę w tym zakresie, skoro pod koniec roku na portalach internetowych pojawiały się informacje o zaletach i wadach tejże szczepionki - przypomniał Sławomir Broniarz. Szef ZNP ocenił, że polityk PiS "albo o tej wypowiedzi zapomniał, albo przypomniał sobie w ostatniej chwili". - Możliwe, że podjęto też polityczną decyzję. Skoro ta szczepionka ma takie ograniczenia, to zaproponowali ją nauczycielom z młodszej grupy - dodał Broniarz.

Mówiąc szczerze, to także dzisiaj Rozwiń

Transkrypcja:

Mówiąc szczerze, to także dzisiaj na dzisiejszej konferencji odniesiono się do pana wypowiedzi, sugerowano, że to pan trochę tutaj jątrzy, że to pan niepotrzebnie wzbudza pewne obawy związane właśnie z tą szczepionką. Wie pan, to jest taka niebywała umiejętność rządzących odwracania kota ogonem. Przypomnę, że to nie ja powiedziałem, że tą szczepionką AstraZeneca nie mogą być szczepione osoby przewlekle chore, osoby starsze, etc. Mówił to minister Dworczyk. Minister Dworczyk miał absolutną wiedzę w tym zakresie, skoro jeszcze w końcówce ubiegłego roku na portalach internetowych pojawiła się informacja o walorach, zaletach i wadach tejże szczepionki. Więc albo zapomniał o tym, albo sobie przypomniał w ostatniej chwili, albo podjęto polityczną decyzję dotyczącą tego, że skoro ta szczepionka ma takie ograniczenia, no to zaproponujemy to nauczycielom, a przynajmniej tej młodszej grupie. Czy co, jesteście jakąś gorszą grupą, inni dostają lepsze szczepionki, a nauczyciele dostają gorsze szczepionki? Ja nie chce dolewać oliwy do ognia, ale mniej więcej tak w wielu wypadkach reagowali nauczyciele. Gdyby pan był, gdyby miał możliwość prześledzenia debaty na Facebooku, to tak między innymi reagowali nauczyciele. Tym bardziej, że, no powtórzę, to był przekaz, który był przekazem ministra Dworczyka. Związek Nauczycielstwa Polskiego od 2010 roku domaga się szczepień dla nauczycieli, a więc nie jesteśmy absolutnie przeciwnikami szczepień, nie damy sobie przyprawić tej gombrowiczowski gęby antyszczepionkowców, bo to my mówiliśmy, jako jedyny związek zawodowy działający w oświacie, że chcemy szczepienia nauczycieli, pracowników niebędących nauczycielami i artykułujemy to sposób oczywisty od czerwca ubiegłego roku. Natomiast jeżeli słyszymy komunikat z ust ministra odpowiedzialnego za procedury szczepienia, to co usłyszeliśmy, że dla tych się nie nadaje, więc damy to nauczycielom - to proszę zajrzeć do praw pacjenta. No ale to jest jak z lekarstwem. No jedno jest dla dziecka, a drugi jest dla dorosłego. Jedno jest dla osoby do 65 roku życia, a drugie jest dla tych starszych. No co w tym dziwnego? To tak, zgoda, tylko proszę zwrócić uwagę, że dla tych starszych to są także różne inne szczepionki i one mogły być wykorzystane, mogły być zaoferowane nauczycielom. Z tego spotkania, które myśmy odbyli dwa tygodnie wcześniej, zanim ta niefortunna wypowiedź ministra Dworczyka się pojawiła, z tego spotkania mogliśmy wyjść, obie strony, z sukcesem. Minister Dworczyk mógł powiedzieć mamy szczepionkę AstraZeneca, damy ją nauczycielom, bo jest taka potrzeba, to jest rzeczy będąca fundamentem przy podejmowaniu decyzji o powrocie do szkoły i rząd mógł powiedzieć nauczycielom: mamy to, będziemy pracować ciężko, przeładowywać sami te szczepionki, żeby one trafiły jak najszybciej do szkół. Nie zrobiono tego. To co stało się w tak zwanym międzyczasie? Między spotkaniem ministra Dworczyka z przedstawicielami ZNP, a tą niefortunną wypowiedzią? Jakie decyzje, jakie przesłanki, jakie informacje dotarły do ministra Dworczyka skoro pozwolił sobie, powtórzę po raz czwarty dzisiaj, na taką niefortunną wypowiedź, którą nie ja zakwestionowałem.
d2m3vw4
d2m3vw4
Więcej tematów