Szczepionka na COVID-19 AstraZeneca: Włochy wstrzymały szczepienia serią tego preparatu
Włochy wstrzymały szczepienia na COVID-19 serią AstraZeneca. Powód? Śmierć 43-letniego żołnierza, który został zaszczepiony tym preparatem. W całej Europie są tysiące fiolek z serii szczepionek przeciw COVID-19 firmy AstraZeneca o numerze ABV2856 - przekazała prokuratura w mieście Siracusa.
11.03.2021 19:13
W czwartek prokuratura w mieście Siracusa przekazała, że w Europie są tysiące dawek szczepionek na COVID-19 z AstraZeneca o numerze ABV2856.
Ta partia została zatrzymana we Włoszech po tym, jak po szczepieniu tym preparatem zmarł 43-latek. W tej sprawie prowadzone jest dochodzenie.
Włochy. Wstrzymane szczepienia na COVID-19 serią AstraZeneca
W związku ze śmiercią żołnierza zaszczepionego preparatem na COVID-19 AstraZeneca włoska Agencja Leków zabroniła podawania szczepionki z tej partii. Zapowiedziano także wnikliwe badania oraz analizę dokumentacji.
"To jest seria, która została sprzedana zarówno do Włoch, jak i do reszty Europy. Prowadzimy dochodzenie, ale niestety nie jest to łatwe, biorąc pod uwagę liczbę osób, których dotyczy ta sprawa" - przekazała szefowa prokuratury w Siracusa na Sycylii Sabrina Gambino.
Dodała, że służby nie chcą wywoływać alarmu, a decyzja była podyktowana troską o ochronę zdrowia publicznego.
Dzień po podaniu szczepionki na COVID-19 firmy AstraZeneca (w środę) w wyniku zatrzymania pracy serca zmarł żołnierz.
Media przekazały także informację, że we Włoszech prowadzone jest osobne dochodzenie w sprawie śmierci 50-letniego policjanta z Katanii na Sycylii. Zmarł on 12 dni po otrzymaniu szczepionki na COVID-19 AstraZeneca z tej samej zablokowanej już serii.
Szczepionka na COVID-19 firmy AstraZeneca. Szczepienia wstrzymane w innych krajach
Włochy to niejedyny kraj, który wstrzymał szczepienia preparatem od firmy AstraZeneca. Zdecydowała się także na to Dania. Szczepienia preparatem AstraZeneca mają być wstrzymane w tym kraju na 14 dni. Powodem tej decyzji ma być zgon osoby, która przyjęła szczepionkę tego koncernu.
Rzecznik AstraZeneca poinformował, że preparat jest bezpieczny. W oświadczeniu przekazano, że bezpieczeństwo szczepionek zostało "dogłębnie zbadane" w trakcie badań klinicznych. "Bezpieczeństwo pacjentów jest najwyższym priorytetem dla AstraZeneca" - dodano w komunikancie.
Łącznie szczepienia preparatem AstraZeneca wstrzymało już siedem krajów UE: Dania, Austria, Estonia, Litwa, Luksemburg, Łotwa oraz Włochy. Nad tą sprawą pracuje Komisja Europejska, która nadzoruje ustalenia Europejskiej Agencji Leków.
Szczepionki na COVID-19 AstraZeneca. Ekspert zabrał głos
O komentarz w tej sprawie redakcja Wirtualnej Polski poprosiła dr. Tomasza Dzieciątkowskiego, specjalistę mikrobiologii, pracownika Katedry i Zakładu Mikrobiologii Lekarskiej Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
Ekspert przekazał, że aktualne informacje o ewentualnych skutkach ubocznych są tylko doniesieniami. Według niego konieczne jest przeprowadzenie badań.
- Rzeczywiście podobne doniesienia pojawiły się wcześniej, jednak nie wyjaśniono związku pomiędzy szczepieniem a tego typu zjawiskiem - dodał specjalista w rozmowie z Wirtualną Polską.
- Zaobserwowano tylko związek czasowy, a to wymaga potwierdzenia. Decyzja o zawieszeniu nie oznacza tego, że taki związek faktycznie istnieje, trzeba go ustalić - przekazał dr Dzieciątkowski.
- Może zależy to od partii, może to być koincydencja. To, że jakieś zjawisko następuje po czymś, nie oznacza, że następuje wskutek czegoś - powiedział ekspert i dodał, że w Polsce nie odnotowano takich skutków ubocznych.