Prezydent Duda spotkał się z harcerzami, wizytę przerwały śpiewy. "Płonie ognisko w lesie, prezydent bajki plecie"

Andrzej Duda odwiedził obóz harcerski w Podgrodziu w Nowym Warpnie. Wysłuchał meldunku, podarował im nowy namiot, a potem spędził czas przy ognisku. Spotkanie zakłócili jednak okoliczni mieszkańcy oraz KOD. Zaintonowali skandalicznie brzmiącą przyśpiewkę.

Prezydent Andrzej Duda podczas spotkania z harcerzami ZHR

Źródło zdjęć: © PAP | Jerzy Muszyński

oprac. Tomek Orszulak

30 lipca 2018, 09:42

Andrzej Duda odwiedził harcerzy w mieście Nowe Warpno koło Szczecina. Wziął udział w apelu rozpoczynającym obóz drużyn okręgu łódzkiego. Po podniesieniu na maszt flagi Polski odśpiewano hymn harcerski. Potem było ognisko, które prezydent rozpalił wraz z harcerzami.

- Obóz to szkoła życia - zauważył Andrzej Duda. Wizyta prezydenta był bardzo podniosła. To właśnie łódzcy harcerze rok temu przeżyli koszmar związany z nawałnicami w Suszku i śmiercią dwóch dziewczynek. Dlatego otrzymali od głowy państwa prezent.

Prezydent w obozie harcerskim. A KOD na to: "Duda - harcerz bez honoru"

"Odwiedziny u Harcerzy z łódzkiego ZHR na obozie w Nowym Warpnie. Po zeszłorocznych stratach w sprzęcie (zniszczonym przez nawałnicę w Rytlu) prezent w postaci namiotu z pewnością Im się przyda" - napisał na Twitterze.

Ciszę w obozie harcerskim przerywali co chwila demonstranci. Niedaleko wjazdu zebrało się kilkadziesiąt osób, byli to głównie okoliczni mieszkańcy i członkowie Komitetu Obrony Demokracji. Mieli transparenty z hasłami "Warto być przyzwoitym", "Duda - harcerz bez honoru" czy "Konstytucja". Były także okrzyki przez megafon: "Bądź prezydentem, nie długopisem!", "Będziesz siedział!".

Kulisy rozgrywki o referendum konstytucyjne. Prezydent Duda wyjechał, bo "nie chciał być twarzą porażki"

Pojawiła się również kilkumetrowa instalacja: liść demokracji, który zjadają gąsienice z nazwiskami m.in. polityków PiS.

Skandaliczne przyśpiewki w stronę prezydenta. "Będziesz siedział!"

Na protesty przed obozem przyjechali okoliczni mieszkańcy. Jak mówili "Gazecie Wyborczej" nie wiedzieli nic o wizycie prezydenta na obozie harcerskim. Bo oficjalnych informacji o wizycie Dudy nie otrzymali. Na miejsce ściągnęły ich okrzyki oraz protesty.

Okrzyki były dobrze słyszalne w harcerskim obozie. Jak relacjonowała "Gazeta Wyborcza", gdy prezydent zasiadł do ogniska, członkowie KOD zaczęli śpiewać: "Płonie ognisko w lesie, prezydent bajki plecie". Później skandowali: "Jesteśmy z wami, harcerze" i "Nie słuchajcie bajek, harcerze".

W końcu jeden z harcerzy zaapelował o spokój. Usłyszał, że spokój nastanie, gdy prezydent przestanie łamać konstytucję.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl