Bilans dnia. Sprawdź co działo się w poniedziałek
Micheil Saakaszwili wydalony do Polski, katastrofa pociągu w Austrii, spektakularna akcja antyterrorystów w Szczecinie, Niemcy naśmiewający się z Kaczyńskiego oraz mocne słowa dziennikarza SDP. Sprawdź, co wydarzyło się 12 lutego.
Źródło zdjęć: © PAP/EPA | FRIEDEMANN VOGEL
oprac. Krystian Winogrodzki
- W austriackim Niklasdorfie zderzyły się dwa pociągi. Jedna osoba nie żyje, a ponad 20 zostało rannych.
- W Kijowie doszło do zatrzymania Micheila Saakaszwilego. Były prezydent Gruzji został wydalony do Polski. O zatrzymaniu poinformował były zastępca prokuratora generalnego Dawid Sakwarelidze. W zeszłym tygodniu sąd odrzucił wniosek o ochronę przed ekstradycją Saakaszwilego.
- W Szczecinie doszło do spektakularnej akcji antyterrorystów. Na polecenie prokuratury jeden z samochodów został otoczony przez kilkunastu funkcjonariuszy CBŚP. Policja w rozmowie z Wirtualną Polską potwierdziła sytuację, ale nie podała dalszych szczegółów.
- Z okazji różanego poniedziałku doszło do parady w Dusseldorfie. To kulminacyjny punkt karnawału, podczas którego dochodzi do wielu zabaw i przebieranek. Na platformie przejechały karykatury różnych postaci ze świata polityki, w tym Jarosława Kaczyńskiego. To nie pierwszy raz, kiedy prezes PiS został wyśmiany w Niemczech. Tradycja wyszydzania polityków sięga XIX wieku.
- Mocne słowa dziennikarza SDP. - Polska jest skolonizowana - powiedział Wojciech Reszczyński podczas konferencji o właścicielach polskich mediów. Z raportu m.in. wynika, że większość mediów ma kapitał niemiecki, co ma odbijać się na "polskiej racji stanu".
