Szatański pomysł Ukraińców. Rosjanin dostanie przesyłkę i zaniemówi
Ukraińska Poczta wydała serię kopert i znaczków z wizerunkiem obrońców Wyspy Węży. Każdy wysłany z Ukrainy do Rosji list będzie mieć jednoznaczną wiadomość dla odbiorcy.
Siedem tygodni po rozpoczęciu wojny przez Rosję Ukraińska Poczta wydała nowe znaczki z wyraźnym przesłaniem do rosyjskich agresorów. Widać na nim ukraińskiego żołnierza, który pokazuje środkowy palec okrętowi wojennemu.
Specjalny znaczek pocztowy przedstawia również zarys Wyspy Węży na Morzu Czarnym, która ostatecznie została zajęta przez rosyjską marynarkę wojenną. Koperta zawiera także słynne już na cały świat zdanie wypowiedziane przez ukraińskiego obrońcę wyspy na początku wojny: "Russkij wojennyj korabl, idi na****", w wolnym tłumaczeniu "Rosyjski okręcie wojenny, p... się".
Obrońcy wyspy bohaterami
Frazę wypowiedział oficer ukraińskiej straży granicznej, gdy rosyjski okręt wojenny wezwał garnizon na Wyspie Węży do złożenie broni. Roman Hrybow został bohaterem narodowym. Od tego czasu hasło to pojawia się na plakatach, koszulkach i innych pamiątkach w całym kraju.
Początkowo myślano, że Rosjanie spełnili swoją groźbę i zabili wszystkich obrońców wyspy. Okazało się jednak, że Ukraińcy trafili do rosyjskiej niewoli, z której zostali uwolnieni przy okazji wymiany jeńców wojennych.
Znaczki zostały wydane w dwóch wersjach: jedna na rynek krajowy, a druga dla zagranicy. Pierwsze specjalne koperty ze znaczkami zostały podpisane przez Hrybowa i pocztmistrza generalnego Ihora Smylińskiego w głównym urzędzie pocztowym w Kijowie.
Zobacz też: Prowokacje Putina? "Drastyczne w skutkach"
