Szaron nie wierzy w pokój z Arafatem

Ariel Szaron (AFP)
Premier Izraela Ariel Szaron oświadczył, że nie jest możliwe zawarcie pokoju z Jaserem Arafatem.
Wszyscy ludzie dobrej woli wiedzą, że Arafat wybrał strategię terroryzmu - argumentował Szaron w wywiadzie dla włoskiego tygodnika Panorama. Wywiad ukaże się w piątek.

9 maja 2002, 14:20

Premier Izraela dodał, że dowiedzione zostały bliskie kontakty przewodniczącego Autonomii Palestyńskiej z terrorystycznymi organizacjami palestyńskimi.

Arafat zawsze stosował terror. Mimo to wielu szefów państw europejskich wierzy mu. Nadszedł czas, aby wspólnota międzynarodowa zastosowała odpowiednie sankcje wobec Arafata - powiedział Ariel Szaron.

Premier Izraela dodał, że chciałby, aby regionalna konferencja na temat Bliskiego Wschodu odbyła się we Włoszech na przykład w kurorcie Rimini na wybrzeżu adriatyckim. Zawsze mieliśmy bardzo dobre stosunki z Rzymem - tłumaczył Ariel Szaron.

Propozycję zwołania międzynarodowej konferencji na temat sytuacji na Bliskim Wschodzie z udziałem Stanów Zjednoczonych, Organizacji Narodów Zjednoczonych, Rosji i Unii Europejskiej złożył na początku maja amerykański Sekretarz Stanu Colin Powell.(an)