Szaflary: śmierć kursantki na torach. Jest akt oskarżenia
Pod koniec sierpnia 2018 roku na przejeździe kolejowym w Szaflarach zginęła 18-letnia kursantka. Prokuratura w Nowym Targu skierowała do nowosądeckiego Sądu Okręgowego akt oskarżenia przeciwko egzaminatorowi nastolatki. Mężczyzna uciekł z samochodu przed nadjeżdżającym pociągiem i zostawił dziewczynę w aucie.
26.09.2019 09:15
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Prokuratura oskarża egzaminatora o nieumyślne spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym. Ten czyn jest zagrożony karą od sześciu miesięcy do ośmiu lat więzienia - potwierdził PAP prok. Jan Ziemka z Prokuratury Rejonowej w Nowym Targu.
Zobacz także: Po tragedii w Szaflarach. Nowy zarzut dla egzaminatora
Do wypadku doszło 23 sierpnia na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w Zaskalu koło Szaflar. 18-letnia Andżelika zdawała egzamin na prawo jazdy. Nie zatrzymała się przed znakiem STOP i wjechała na tory, gdzie zgasł silnik samochodu.
Na nagraniach z pobliskiej kamery monitoringu było widać, jak egzaminator wyskakuje z samochodu. Ucieka przed nadjeżdżającym pociągiem.
Kursantka nie zdołała opuścić pojazdu. Kilka sekund później uderzył w niego pociąg. Zdająca egzamin na prawo jazdy osiemnastoletnia Andżelika zginęła.
Źródło: rmf24.pl