Sytuacja bez precedensu. Unijny kraj może powtórzyć wybory
W najbliższy poniedziałek, 2 grudnia, ma zapaść decyzja o unieważnieniu lub zatwierdzeniu wyników pierwszej tury wyborów prezydenckich w Rumunii - poinformował w piątek rumuński Sąd Konstytucyjny.
Sytuacja bez precedensu. Unijny kraj może powtórzyć wybory
Rumuński Sąd Konstytucyjny poinformował, że w poniedziałek, 2 grudnia, zapadnie decyzja dotycząca unieważnienia lub zatwierdzenia wyników pierwszej tury wyborów prezydenckich.
Pierwsza tura odbyła się 24 listopada, a niespodziewanym zwycięzcą został Calin Georgescu, kandydat skrajnej prawicy.
Na drugim miejscu uplasowała się Elena Lasconi, liderka centroprawicowej partii Związek Ocalenia Rumunii (USR).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rosja zaatakuje NATO? Ekspert: zielone ludziki Polsce raczej nie grożą
Niespodziewany ruch sądu. W Rumunii ponowne przeliczenie głosów
Decyzja sądu jest kluczowa dla przyszłości politycznej Rumunii, ponieważ może wpłynąć na stabilność kraju. Wyniki wyborów są przedmiotem kontrowersji, a ich ponowne przeliczenie ma na celu zapewnienie transparentności procesu wyborczego.
Ostateczna decyzja sądu zostanie ogłoszona w poniedziałek, co może oznaczać powtórzenie wyborów lub zatwierdzenie dotychczasowych.
