Reuters podaje, że wojskowy sprzęt stanął przed stołecznym Teatrem Armii Rosyjskiej. To systemy S-400 "Triumf", Pancyr-S1 i radar Kasta.
S-400 to broń obrony powietrznej, która ma być zdolna do naprowadzania rakiet na cele oddalone nawet o 400 km. Mówi się, że system jest także w stanie zestrzeliwać "niewidzialne" maszyny zaprojektowane w technologii stealth. Pod koniec listopada, jak donosił serwis defence24.pl, pod Moskwą rozmieszczono kolejny pułk z S-400 na stanie, a planuje się wyposażać następne jednostki w ten system. Z kolei artyleryjsko-rakietowy system Pancyr-S1 jest krótkiego i średniego zasięgu; w założeniach taktycznych może służyć jako wsparcie S-400.
Zobacz galerię: S-400 - najnowsze rakiety pod Moskwą.
Agencja Reutera zauważa, że moskiewski pokaz zdolności rosyjskiego wojska ma miejsce zaledwie kilka dni po orędziu prezydenta Władimira Putina, który podkreślał, że kraj ma wystarczająco środków, by się bronić przed wrogami dążącymi do jego rozbicia.
Militarne napięcia
W marcu tego roku Rosja anektowała należący do Ukrainy Półwysep Krymski. Kreml oskarża się także o wspieranie walczących na wschodzie Ukrainy prorosyjskich separatystów, wysyłanie tam uzbrojenia, a także żołnierzy. Z tego powodu USA i kraje UE zdecydowały się na nałożenie sankcji gospodarczych na Rosję.
NATO niepokoi również zwiększona aktywność rosyjskiego lotnictwa wojskowego w pobliżu granic europejskich państw.
Zobacz również: Najnowocześniejsza broń Rosji.
Źródła: Reuters, WP.PL.
