Systemy rakietowe "GRAD" w akcji. Tak bronią granic Charkowa
Podczas gdy w rejonie Charkowa trwają rosyjskie ostrzały i bombardowania, ukraińscy żołnierze bronią miasta dzięki systemom rakietowym Grad. Natomiast kilka kilometrów dalej 11-letni chłopiec o imieniu Oleksy, na co dzień patroluje okolicę z plastikowym pistoletem. Regularnie salutuje też ukraińskim żołnierzom, przejeżdżającym obok jego domu, gdy bawi się na samodzielnie zbudowanym punkcie kontrolnym niedaleko linii frontu. W nagraniu agencji Associated Press zdradził, że chowa się w wykopanej dziurze w ziemi, kiedy Rosjanie bombardują jego wioskę. Pomimo drastycznej sytuacji i niepewności jutra, lokalni mieszkańcy próbują żyć normalnie. Miniona noc w obwodzie charkowskim była jednak niespokojna. Odnotowano dźwięk syren alarmowych oraz kilka serii wybuchów.