Afganistan
Afganistan znalazł się w pierwszej dziesiątce aż dwóch niechlubnych rankingów - tegorocznego Globalnego Indeksu Terroryzmu i Indeksu Ryzyka Łamania Praw Człowieka 2014. Mimo obalenia reżimu talibów i późniejszych kilkunastoletnich operacji wojskowych pod egidą NATO, przestrzeganie praw człowieka pod Hindukuszem nadal pozostawia wiele do życzenia. Także Freedom House kategoryzuje Afganistan jako kraj, w którym brak dostatecznych wolności społecznych i politycznych.
Pod Hindukuszem nadal dochodzi do ataków talibów, a jakiś czas temu swoją "filię" ogłosiło w regionie Af-Paku także Państwo Islamskie. Wszystko to źle wróży dla cywilów, których i tak najczęściej żyją w dużej biedzie. Jak na ironię, jednym z najbardziej niebezpiecznych momentów w Afganistanie jest czas wyborów, podczas których zawsze swoich sił próbują talibowie. Ale HRW o nadużywanie siły, tortury, egzekucje czy stosowanie taktyki "żadnych jeńców" oskarża także rządowe jednostki. Co gorsza, takie przypadki, nawet jeśli są zgłaszane, nie są faktycznie ścigane - donosi raport obrońców praw człowieka.
Kolejną kwestią są prawa kobiet, które w Afganistanie, zwłaszcza na prowincjach, są nadal bardzo często traktowane jako obywatele drugiej kategorii. Afgankom grożą też surowe wyroki za tzw. moralne zbrodnie, pod które podpadają nawet ucieczka z domu od brutalnego męża czy pozamałżeński seks.
Na zdjęciu: Afganki przyglądają się panoramie Kabulu; 2015 r