ŚwiatŚwiat żegna Borysa Jelcyna

Świat żegna Borysa Jelcyna

Tysiące ludzi oddało hołd zmarłemu dzień wcześniej byłemu prezydentowi Rosji Borysowi Jelcynowi. Politycy i media na całym świecie nadal wspominały tego rosyjskiego przywódcę.

Galeria

[

]( http://wiadomosci.wp.pl/rosjanie-zegnaja-jelcyna-6038691951899265g )[

]( http://wiadomosci.wp.pl/rosjanie-zegnaja-jelcyna-6038691951899265g )
Rosjanie żegnają Jelcyna

Pogrzeb Jelcyna odbędzie się w środę w Moskwie. Zostanie pochowany na Cmentarzu Nowodziewiczym, gdzie spoczywają małżonka byłego prezydenta ZSRR Michaiła Gorbaczowa - Raisa i rywal Jelcyna z wyborów prezydenckich 1996 roku, generał Aleksandr Lebiedź, późniejszy sekretarz Rady Bezpieczeństwa Rosji.

Udział w uroczystościach pogrzebowych zapowiedzieli byli prezydenci USA Bill Clinton i George W. Bush senior, a także były premier Włoch Giulio Andreotti. Władze Polski będzie reprezentował Lech Wałęsa.

Jelcyn zmarł w poniedziałek w wieku 76 lat po ciężkiej chorobie serca. To za jego rządów Polskę opuściły wojska radzieckie.

W 1999 roku schorowany Jelcyn ustąpił ze stanowiska, przekazując urząd prezydenta Władimirowi Putinowi.

Jarosław Kaczyński wspominając zmarłego powiedział, że odszedł człowiek,"przed którym my, Polacy, powinniśmy pochylić czoła. Z punktu widzenia Polski - mówił podczas wtorkowej konferencji prasowej szef polskiego rządu - prezydentura Jelcyna przyniosła likwidację Związku Sowieckiego i trudną, ułomną, ale jednak próbę radykalnej zmiany całej rosyjskiej tradycji politycznej.

Zwierzchnik Kościoła katolickiego w Rosji, arcybiskup Moskwy Tadeusz Kondrusiewicz oświadczył, że za prezydentury Jelcyna stworzono niezbędne warunki prawne i społeczno-polityczne dla normalizacji działań duszpasterskich i dla uzdrowienia w Rosji życia duchowego ludzi różnych wyznań. Hierarcha wyraził też uznanie dla zmarłego za stworzenie rady ds. współpracy z organizacjami religijnymi i za zaproszenie Jana Pawła II do złożenia wizyty w Rosji.

Profesor Zbigniew Brzeziński podkreślił historyczne zasługi Jelcyna, ale także poważne błędy, czyniące z byłego prezydenta Rosji - jak to określił - postać "tragiczną". Jako pierwszy sowiecki i rosyjski przywódca oświadczył publicznie, że Związku Sowieckiego odnowić nie można i trzeba zerwać z tradycją imperialną, nie tylko sowiecką, ale i rosyjską - wskazał Brzeziński.

Dziennik "Washington Post" napisał, że choć dziedzictwo zmarłego wywołuje ambiwalentne odczucia, jego opowiedzenie się za wolnością jest niezaprzeczalne. "Wielką postacią w niezwykłych czasach" nazywa Jelcyna "New York Times".

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)