"Sutryk jest niewinny". Kuriozalna konferencja prawnika

- Jacek Sutryk jest osobą niewinną i będzie tego dowodził w trakcie postępowania - powiedział PAP prof. dr hab. Łukasz Błaszczak, jego pełnomocnik. Błaszczak spotkał się z dziennikarzami, jednak odmówił odpowiedzi na większość zadanych pytań. Prezydent Wrocławia został zatrzymany w czwartek przez funkcjonariuszy CBA. Usłyszał cztery zarzuty w związku z aferą w Collegium Humanum.

Katowice, 15.11.2024. Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk wychodzi po przesłuchaniu w wydziale zamiejscowym Prokuratury Krajowej w Katowicach, w nocy z 14 na 15 bm. Sutryk usłyszał zarzut dotyczący wręczenia korzyści majątkowej b. rektorowi Collegium Humanum za uzyskanie dyplomu tej uczelni, a także posługiwania się tym nielegalnie uzyskanym dokumentem i wyłudzenie w ten sposób 230 tys. zł. Prokuratura zastosowała wobec niego wolnościowe środki zapobiegawcze.(mr) PAP/Michał Meissner *** UWAGA!!! JEST ZGODA NA PUBLIKACJĘ WIZERUNKU I DANYCH OSOBOWYCH!!! ***Jacek Sutryk wychodzi po przesłuchaniu w wydziale zamiejscowym Prokuratury Krajowej w Katowicach
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Michał Meissner
oprac.  JUL

- Potwierdzam informację, że panu prezydentowi Jackowi Sutrykowi zostały potwierdzone zarzuty. Uczestniczył oczywiście w składaniu wyjaśnień. Naszym zdaniem jest osobą niewinną i będzie tego dowodził w trakcie postępowania - powiedział Błaszczak.

Jak poinformował pełnomocnik prezydenta Sutryka, czynności w katowickiej prokuraturze trwały kilkanaście godzin i zakończyły się w piątek około godziny 05:00 rano.

- Pan Jacek Sutryk dwa lata temu był ze mną na przesłuchaniu w charakterze świadka. Od tamtego momentu nic się nie zmieniło. Więc mógł być równie dobrze wezwany i poproszony w odpowiednim terminie na czynności. Natomiast z tej formuły nie skorzystano, a pan Jacek został zatrzymany w sposób bezpośredni - powiedział PAP Błaszczak.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Potężne ulewy na Sycylii. Nagrania mieszkańców Katanii

Przypomnijmy - afera Collegium Humanum dotyczy prywatnej uczelni, która, jak wykazało śledztwo CBA, miała sprzedawać dyplomy, w tym na kierunku MBA (z ang. Master of Business Administration, czyli studiów podyplomowych skoncentrowanych na zarządzaniu biznesem i finansami). Dzięki tym dyplomom absolwenci, w tym osoby związane z polityką, mogli aplikować na wysokie stanowiska na przykład w spółkach Skarbu Państwa. Rektor oraz inne osoby powiązane z uczelnią są podejrzani o prowadzenie "fabryki dyplomów", sprzedając dokumenty za łapówki.

Kuriozalna konferencja we Wrocławiu

Mec. Łukasz Błaszczak spotkał się z mediami ws. zarzutów dla prezydenta Wrocławia. Pełnomocnik Jacka Sutryka nie odpowiedział jednak wprost na żadne z zadanych pytań, nie szczędził jednak komplementów dziennikarzom.

- Nie mogę odpowiedzieć na to pytanie, bo jest objęte tajemnicą postępowania - taką odpowiedź usłyszeli dziennikarze na większość zadanych podczas konferencji pytań.

Kiedy w końcu wyraźnie zniecierpliwieni dziennikarze poprosili pełnomocnika Sutryka, aby ten powiedział od siebie coś innego, Błaszczak zwrócił się bezpośrednio do jednego z nich. - Sympatycznie pan dziś wygląda - stwierdził mecenas.

Pełnomocnik o kulisach przesłuchania

Zdaniem Błaszczaka, działania służb były nieproporcjonalne. - Trwało to bardzo długo, bo byliśmy chyba do godziny piątej z minutami. Były przerwy oczywiście w czynnościach. Kilka osób było przesłuchiwanych, czynności w stosunku do kilku osób były, natomiast zajęło to bardzo dużo czasu -  relacjonował prof. Błaszczak.

Dodał również, że podczas czynności Jacek Sutryk był konfrontowany m.in. z byłym rektorem Collegium Humanum oraz przewodniczącym rady nadzorczej wrocławskiego lotniska.

Zarzuty dla prezydenta Wrocławia

Prezydent Wrocławia został oskarżony o wręczenie korzyści majątkowej byłemu rektorowi Collegium Humanum Pawłowi C. w zamian za uzyskanie dyplomu tej uczelni. Zarzuty obejmują również posługiwanie się nielegalnie uzyskanym dokumentem oraz wyłudzenie w ten sposób 230 tys. złotych.

Wobec prezydenta Wrocławia śledczy zastosowali wolnościowe środki zapobiegawcze: 200 tys. złotych poręczenia majątkowego, dozór policji oraz zakaz kontaktowania się z innymi uczestnikami postępowania. - Nie koliduje to w żaden sposób z pełnieniem funkcji prezydenta Wrocławia - zaznaczył prof. Błaszczak.

Wybrane dla Ciebie

Krwawe walki w Suwejdzie zakończone. Miasto oczyszczone z bojowników
Krwawe walki w Suwejdzie zakończone. Miasto oczyszczone z bojowników
Pożar bloku w Ciechanowie. Ewakuowano mieszkańców
Pożar bloku w Ciechanowie. Ewakuowano mieszkańców
"Mamy dowody". Prezydent Azerbejdżanu zwrócił się do Putina
"Mamy dowody". Prezydent Azerbejdżanu zwrócił się do Putina
Protestowali przeciwko imigracji. Policja podała dane
Protestowali przeciwko imigracji. Policja podała dane
Powstaje supermyśliwiec. Doleci z Wielkiej Brytanii do Moskwy
Powstaje supermyśliwiec. Doleci z Wielkiej Brytanii do Moskwy
Jechali z małym dzieckiem. Doszło do pożaru auta
Jechali z małym dzieckiem. Doszło do pożaru auta
Zabójstwo polskiego profesora w Grecji. Nowe nagranie
Zabójstwo polskiego profesora w Grecji. Nowe nagranie
Propalestyńskie demonstracje w Wlk. Brytanii. Dziesiątki aresztowanych
Propalestyńskie demonstracje w Wlk. Brytanii. Dziesiątki aresztowanych
Setki zatrzymanych. Ateny podejmują decyzję w sprawie migrantów
Setki zatrzymanych. Ateny podejmują decyzję w sprawie migrantów
Pacjentka dokonała odkrycia. Zaskoczeni byli też pracownicy szpitala
Pacjentka dokonała odkrycia. Zaskoczeni byli też pracownicy szpitala
Zełenski podjął decyzję. Zmiany w składzie Rady Bezpieczeństwa
Zełenski podjął decyzję. Zmiany w składzie Rady Bezpieczeństwa
Działo się w sobotę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się w sobotę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]