Susza. Prezydent Andrzej Duda apeluje o racjonalne gospodarowanie wodą
Polskę czeka kolejna walka - suszą. - Już jest sucho, a sytuacja może stać się niebezpieczna - mówił prezydent Andrzej Duda na briefingu prasowym. Apelował o rozsądne korzystanie z wody. Przyznał, że niewykluczone, że wkrótce wstęp do lasów może zostać zakazany.
22.04.2020 | aktual.: 29.03.2022 10:32
Prezydent rozmawiał z ministrem rolnictwa Janem Krzysztofem Ardanowski, ministrem klimatu Michałem Kurtyką, ministrem środowiska Michałem Wosiem oraz ministrem gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Markiem Gróbarczykiem. Zwołał briefing prasowy, na którym przedstawił, co wspólnie ustalili.
Rozmawiali o gospodarce rolnej, ochronie środowiska i klimatu. - Na całym świecie obserwowany jest wzrost temperatury, mówi się o coraz większym pustynnieniu naszej planety, ale także w naszym kraju mamy coraz dłuższe okresy suszy - mówi prezydent. Podkreślił, że jest to szczególnie niebezpieczne dla rolnictwa.
- To rolnicy zapewniają nam bezpieczeństwo żywnościowe. To ma zawsze znaczenie, ale teraz, w czasie epidemii koronawirusa, szczególnie. A woda jest potrzebna m.in. do tego, by wytwarzać żywność - zaznaczył Duda. Powiedział, że o skali problemu zdecyduje maj - czy będzie padać w tym miesiącu.
- Już teraz jest sucho. Poziom Wisły jest niski. Na na razie stopień wilgotności ściółki leśnej pozwala na wejście do lasu. Jeżeli będzie ona poniżej 10 proc., pojawi się zakaz. A to już jest niedługo. Jeżeli nie będzie deszczu, sytuacja może stać się niebezpieczna - stwierdził Duda.
Przeczytaj również: Katastrofalna susza w Polsce. Kiedy zacznie padać?
Apel prezydenta Andrzeja Dudy
- Prosimy o racjonalne gospodarowanie wodą, chociażby tą, którą podlewamy ogródki. Musimy zacząć zwracać na to uwagę. Wody nie jest u nas za wiele. Uruchamiane są programy, które mają sprzyjać gospodarce wodnej na przyszłość, ale to są programy rozłożone na lata - powiedział.
- Już rozpoczął się też program poszukiwań hydrologicznych. Gminy mogą aplikować o pieniądze. To jest 300 mln zł na poszukiwania wody. Już pierwsze gminy z tego korzystają - przekazał prezydent. Jak podkreślił, bronią do walki z kryzysem są inwestycje publiczne. - Są programy wieloletnie, ale pytanie jest, co można zrobić już dziś - zwrócił uwagę.
Zobacz też: Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym. "Ochotnicy dniem i nocą walczą z narażeniem życia"
Duda przyznał, że rozmawiał z ministrem Ardanowskim, w jaki sposób dzisiaj rozwiązać problemy rolników. Mówił o pomocy finansowej dla nich. - Wiem, że dzisiaj walczymy z koronawirusem i skutkami gospodarczymi epidemii. Z tym są związane ogromne koszty - powiedział. Dodał, że nie wyobraża sobie, by nie znalazły się też pieniądze dla rolników. Mowa o wypłatach odszkodowań jeszcze za poprzedni rok.
- Apeluję do rządu, aby środki za zeszłoroczną suszę się znalazły - podkreślił. - Chcę zapewnić polskich rolników, że o nich pamiętamy. Muszą być traktowali jak inni przedsiębiorcy - zaznaczył.
- Nie ma zagrożenia zanieczyszczenia wody koronawirusem. Proszę nie słuchać plotek, że możemy się zarazić od wody z kranu - mówił prezydent. Prosił też, by idąc do lasu, brać ze sobą papierowe torby i zbierać w nie śmieci. - Żeby polskie lasy były piękne. Zachęcam też do sadzenia drzew - dodał.
Przeczytaj również: Dzień Ziemi 2020 w tle suszy, pożaru w Biebrzańskim Parku Narodowym i pandemii koronawirusa
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl