Trwa ładowanie...

Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym. "Ochotnicy dniem i nocą walczą z narażeniem życia"

Ogień przemieszcza się w głąb Biebrzańskiego Parku Narodowego. Pożar trawi największy w kraju obszar chroniony. Dyrektor Parku Andrzej Grygoruk wydał nowy komunikat.

Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym. "Ochotnicy dniem i nocą walczą z narażeniem życia"Źródło: PAP, fot: PAP/Artur Reszko
d3m2rmo
d3m2rmo

"Ministerstwo Środowiska i Lasy Państwowe zapewniają pełne finansowanie walki z pożarem. Od początku jesteśmy w stałym kontakcie z resortem" - zapewnił w wydanym w środę komunikacie dyrektor Biebrzańskiego Parku Narodowego Andrzej Grygoruk.

I zaznaczył, że "biorąc pod uwagę rozmiar tragedii jaka dotknęła Biebrzański Park Narodowy, i ogromne zaangażowanie strażaków, i druhów ochotników" możliwe jest przekazanie pieniędzy na zakup niezbędnego sprzętu gaśniczego.

"Ochotnicy dniem i nocą z narażeniem życia walczą z ogniem w dolinie Biebrzy. Ale rozmiar tragedii i ilość wyjazdów powoduje zużycie najpotrzebniejszych sprzętów do gaszenia" - wyjaśnił Grygoruk.

Środki można wpłacać na konto w Banku BGK:
31 1130 1059 0017 3397 2620 0016
tytuł przelewu: "darowizna pożar 2020"

d3m2rmo

Pieniądze zostaną przekazane na zakup "tłumic do ręcznego gaszenia, małych motopomp, które można przenosić w niedostępny teren, służących do pobierania i gaszenia wodą z bagien i cieków wodnych oraz paliwa na dojazdy, niezbędnych kosztów gaszenia pożarów".

Zobacz też: Mieszkańcy Krynicy-Zdrój protestują przeciwko utworzeniu izolatoriów. Burmistrz: "nie przeżyjemy"

Biebrzański Park Narodowy stoi w ogniu. "To przyrodnicza perła"

W nocy Biebrzański Park Narodowy poinformował, że pożar w Środkowym Basenie Biebrzańskiego Parku Narodowego rozprzestrzenia się w kierunku zachodnim - Dawidowizny, Wólki Piasecznej, Goniądza. Dodano, że akcja strażaków trwa nieprzerwanie.

Grygoruk we wtorkowym wpisie przypomniał, że niedawno "przejmowaliśmy się i płakaliśmy nad Australią". "Dziś płonie największy polski park narodowy, jedne z najlepiej zachowanych torfowisk w Europie. To ptasi raj. Tysiące gęsi, kaczek, wiele batalionów, rycyków, kulików zatrzymywało się tu na wiosennych migracjach, by się wzmocnić przed dalszą wędrówką" - zaznaczył. I dodał, że mówimy o "przyrodniczej perle".

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

d3m2rmo
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3m2rmo
Więcej tematów