Nadal płonie Biebrzański Park Narodowy. Ogień strawił już ponad 1200 hektarów

Strażacy gaszą pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym. Po tym, jak w poniedziałek straż opanowała ogień, we wtorek rano pojawiły się jego nowe ogniska. W akcji gaśniczej bierze około 15 zastępów straży pożarnej.

Nadal płonie Biebrzański Park Narodowy. Ogień strawił już ponad 1200 hektarów
Źródło zdjęć: © Biebrzański Park Narodowy
Tomasz Bodył

21.04.2020 | aktual.: 21.04.2020 12:07

- We wtorek rano ogień pojawił się w rejonie miejscowości Wroceń w powiecie monieckim i miejscowości Polkowo w powiecie augustowskim na terenie Biebrzańskiego Parku Narodowego - powiedział Wirtualnej Polsce mł. bryg. Marcin Wierel z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Białymstoku.

- W poniedziałek spłonęło ok. 1200 hektarów, ale pożar został opanowany. Niestety suche podłoże i wiatr spowodowały, że we wtorek rano ogień pojawił się na nowo. Do pożaru w naszym powiecie wyjechało 8 zastępów straży pożarnej czyli ok. 40 strażaków - stwierdził mł. bryg.Paweł Woźniewski z Powiatowej Komendy Straży Pożarnej w Mońkach.

Niestety, palą się łąki bagienne i lasy w trudno dostępnych miejscach, gdzie nie ma bezpośredniego dojazdu. Z tego powodu strażaków wspierały 3 samoloty Dromader dyrekcji Lasów Państwowych, które polewały wodą palący się obszar z powietrza, oraz drony. Specyfika torfowego podłoża, panujące susza oraz silny wiatr dodatkowo utrudniają akcje gaśniczą i powodują, że ogień ugaszony w jednym miejscu po jakimś czasie pojawia się tam ponownie. Dlatego z ogniem w Biebrzańskim Parku Narodowym strażacy walczą już od niedzieli. Po ugaszeniu pożaru tego dnia, w poniedziałek rano znowu otrzymali zgłoszenie o pożarze w tym rejonie. Identyczna sytuacja powtórzyła się również we wtorek.

Polska. Pali się bardzo cenny przyrodniczo obszar Biebrzańskiego Parku Narodowego

Jak informuje dyr. Biebrzańskiego Parku Narodowego rejon pożaru to jedne z najcenniejszych przyrodniczo obszarów na styku trzech powiatów woj. podlaskiego: augustowskiego, monieckiego i sokólskiego w rejonie Kopytkowa i Polkowa w stronę obszaru ochrony ścisłej Czerwone Bagno.

Straż pożarna nie chce się na razie wypowiadać na temat przyczyn tego pożaru. Jednak o tej porze roku dużym problemem jest wypalanie traw. Dziennie straż pożarna, również w tym rejonie, ma wiele tego typu przypadków.

Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

pożarbiebrzański park narodowystraż pożarna
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (18)