Susza odsłoniła spękane dno. Kolejne wyschnięte jezioro w Europie
Suche i spękane dno jeziora z łodziami rybackimi, które ugrzęzły w zaschniętym mule – tak wygląda fragment jeziora Velence na Węgrzech. Kraj dalej zmaga się z falą upałów i brakiem opadów deszczu. Według Generalnej Dyrekcji Gospodarki Wodnej (OVF) to najniższy poziom wody, jaki odnotowano w tym zbiorniku w historii. Dzikie zwierzęta, które są zależne od jeziora mogą nie przerwać. Część z nich musi szukać pożywienia gdzie indziej, bo woda zaczęła znikać. Zdaniem węgierskich ekspertów z WWF to najgorsza susza od 1901 r. Pogarsza się także jakość wody – w niektórych częściach jeziora Velence wprowadzono zakaz kąpieli. Z powodu suszy cierpi także rzeka Dunaj. W okolicach Budapesztu w ciągu trzech tygodni poziom wody spadł tam o 1,5 m. Susza sprawiła, że jeśli zużycie wody w dzielnicach mieszkalnych stolicy wzrośnie, krajowy system zaopatrzenia może mieć poważne kłopoty z utrzymaniem dostaw. Badacze WFF apelują do władz, by te jak najszybciej znalazły długoterminowe rozwiązania dla zmieniającego się klimatu, ponieważ z roku na rok będzie coraz gorzej.