"Zawłaszczono bezprawnie". Suski nie może się pogodzić z utratą władzy
Poseł PiS Marek Suski wyjaśniał w programie "Tłit", dlaczego jego partia bojkotuje media publiczne. - Zawłaszczono je bezprawnie, metodami niedemokratycznymi. Ludzie, którzy tam zostali posłali... Jak ja czytam CV tego pana, który jest, zdaje się, przewodniczącym rady nadzorczej, że był adwokatem przestępców w zorganizowanych grupach narkotykowych... Nie wiem, na jakiej zasadzie on tam został wyznaczony - mówił polityk. - To może mieć związek z tym woreczkiem, który tam wypadł ministrowi Sienkiewiczowi. To nie były kartki papieru, to była torebka plastikowa. Każde głupie tłumaczenie jest dobre, przecież się nie przyzna, co tam miał - stwierdził.