Suski o powrocie Tuska. "Przyjdzie do polskiej polityki, jak mu każe Merkel"
Marek Suski w poniedziałek odniósł się do niedawnych deklaracji, z których wynika, że Donald Tusk może wrócić na polską scenę polityczną. Zdaniem posła PiS, były premier zrobi to jedynie wtedy, gdy "każe mu Angela Merkel". - Nie chcę użyć określenia "chłopiec na posyłki" - dodał. Marek Suski odniósł się także do kwestii tzw. umowy programowej z Kukiz'15 i jutrzejszego głosowania na Rzecznika Prawa Obywatelskich w Sejmie.
Marek Suski w poniedziałek rano był gościem Porannej Rozmowy RMF FM. Poseł Zjednoczonej Prawicy pytany był m.in. o tzw. umowę programową Kukiz'15 z PiS. Przypomnijmy, że to właśnie dziś prezes PiS Jarosław Kaczyński i lider Kukiz'15 Paweł Kukiz mają przedstawić na wspólnej konferencji prasowej szczegóły tego porozumienia, dotyczącego wzajemnego wspierania ustaw, a także głosowań w Sejmie w kluczowych sprawach.
Pytany o to, jak PiS przekonał do siebie Pawła Kukiza, który jeszcze rok temu był zagorzałym przeciwnikiem obecnego rządu, Suski odparł m.in., że "życie weryfikuje ocenę", a "w przypadku artystów to jest normalne" że czasami krążą "od ściany do ściany".
Suski: Kukiz zobaczył różnicę między PSL a PiS i postanowił podjąć z nami współpracę
- Przekonał się (Paweł Kukiz- red.), że polityka to jest robienie czegoś dobrego, polityczna ocena tego (...) bywa różna, a opozycja wszystko krytykuje. On poszedł do tej opozycji, poszedł do Polskiego Stronnictwa Ludowego, zobaczył różnicę między PSL a PiS i postanowił podjąć z nami współpracę - wyjaśniał gość RMF FM. Dodał, że porozumienie, które Kukiz zawarł z PiS, nazywa się "koalicja parlamentarna".
Zobacz też: Krzysztof Skiba nie miał litości dla Pawła Kukiza. Jedna szpila to było za mało
Suski o Gowinie. "Rozumiem, że może się będzie wściekał"
W trakcie rozmowy poruszono także wątek konfliktu Adama Bielana i Jarosława Gowina, szefa Porozumienia. Bielan niedawno ogłosił, że zamierza powołać nową partię. Pytany był m.in. o to, czy partia ta dołączyłaby do Zjednoczonej Prawicy i jaka byłaby w związku z tym reakcja Jarosława Gowina.
- To nie oznacza, że jeżeli jakiś koalicjant nie lubi jednego koalicjanta, to nie można z nim współpracować - stwierdził Marek Suski. - Rozumiem, że może się będzie wściekał, no ale polityka to nie jest dziedzina do dostarczania sobie przyjemności, tylko do służenia społeczeństwu - oświadczył.
Głosowanie na RPO. Suski: jeszcze się zastanawiam
Poseł PiS nawiązał także do głosowania nad kandydatami na Rzecznika Praw Obywatelskich, które odbędzie się w Sejmie we wtorek. Kandydatem jest senator Lidia Staroń, zaś Porozumienie wysunęło kandydaturę dr hab. Marcina Wiącka. Na uwagę o tym, że - zgodnie z obowiązującą ustawą - RPO powinien "wyróżniać się" wiedzą z zakresu prawa, a dr hab. Marcin Wiącek jest specjalistą w dziedzinie nauk prawnych i od 2017 r. kierownikiem Zakładu Praw Człowieka Wydziału Prawa i Administracji UW, Suski odparł, iż "w historii świata bywali premierzy, którzy mieli tylko średnie wykształcenie".
Pytany na kogo jutro odda swój głos, stwierdził: - Jeszcze się zastanawiam.
- Jeżeli będzie dyscyplina (klubowa - red.), to prawdopodobnie zagłosuję na panią Lidię Staroń. Ale pana Wiącka w ogóle nie znam, pierwszy raz usłyszałem o nim, jak został kandydatem na RPO - przyznał rozmówca stacji. Wcześniej wspomniał jednak, że Lidię Staroń zna dosyć "mgliście".
- W polityce nie tylko liczy się dyplom doktora prawa, liczą się głosy - stwierdził.
Suski o powrocie Donalda Tuska. "Przyjdzie, jak mu każe Angela Merkel"
Komentując zapowiadany w ostatnim czasie powrót Donalda Tuska do polskiej polityki, Marek Suski wyznał, że raczej nie wierzy w taki scenariusz.
- Myślę, że przyjdzie do polskiej polityki jak mu każe Angela Merkel - powiedział.
"Powrót Donald Tuska jest raczej mało prawdopodobny"
- Ja nie tylko myślę, ja jestem przekonany. Kiedy z premierem (Morawieckim - red.) byliśmy na spotkaniu z Angelą Merkel, to ona w taki sposób się wypowiadała: "ja wyślę tam Donalda, tam do Turcji, żeby załatwił sprawę imigrantów". To jest tak, jak niemalże człowiek do specjalnych zadań. Nie chcę użyć określenia "chłopiec na posyłki", no ale to było z taką nonszalancją (mówione - red.) - dodał. Sprecyzował, że chodzi o spotkanie, które miało miejsce w Berlinie.
- Stąd sądzę, że te jego różne funkcje nie są przypadkiem, bo bez poparcia Niemiec to tych funkcji by nie obejmował - kontynuował polityk.
- Powrót Donald Tuska do Polski jest raczej mało prawdopodobny - ocenił Marek Suski.
Wybory w Rzeszowie. Suski powiedział o klęsce prawicy
Poseł Suski odniósł się także do wyników przedterminowych wyborów prezydenckich w Rzeszowie, w których w pierwszej turze zwyciężył wspólny kandydat opozycji Konrad Fijołek. - To nie jest klęska PiS-u. To jest wynik mniej więcej przewidywalny. W Rzeszowie zawsze mniej więcej takie wyniki osiągaliśmy. To można powiedzieć jest klęską trochę prawicy, bo trzech kandydatów z prawicy miedzy sobą toczyło bratobójczy bój - stwierdził wiceszef klubu PiS Marek Suski.
Źródło: RMF FM
Przeczytaj także: