Sugerowane przejście dla pieszych. Nowość w przepisach
Nowelizacja Prawa o ruchu drogowym zakłada możliwość stosowania sugerowanych przejść dla pieszych. Od tradycyjnych pasów z "zebrą" różnią się przede wszystkim tym, że są nieoznakowane. Pierwszeństwo ma na nich kierowca, a nie pieszy. Czym dokładnie są sugerowane przejścia i jak się po nich poruszać?
Sugerowane przejście dla pieszych to zgodnie z nowym brzmieniem art. 2 Prawa o ruchu drogowym (pkt 11a) nieoznakowane, dostosowane technicznie miejsce umożliwiające przekraczanie jezdni, drogi dla rowerów lub torowiska przez pieszych, niebędące przejściem dla pieszych. Oznacza to, że na takim przejściu piesi muszą zachować szczególną ostrożność, ponieważ nie mają na nim pierwszeństwa przed pojazdami.
Sugerowane przejścia dla pieszych. Jak się po nich poruszać?
Przejście sugerowane nie będzie oznakowane. Nie stosuje się na nim żadnych znaków drogowych - zarówno tych pionowych (D-6 lub D-6b), jak i poziomych (P-10 - tzw. "zebra"). Nie będzie też na nim sygnalizacji świetlnej.
Sugerowane przejścia dla pieszych – czym się różnią?
Jak więc można będzie rozpoznać, gdzie znajduje się przejście sugerowane? Zasady określają, że takie przejście w każdym przypadku pozbawione jest zebry, ponieważ mogłoby to mylić uczestników ruchu w kwestii pierwszeństwa. Sugerowane przejścia dla pieszych mogą być oświetlone i powinny posiadać obniżony krawężnik. W Niemczech, Francji czy Stanach Zjednoczonych takie rozwiązania funkcjonują już od wielu lat.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dramatyczne potrącenie na przejściu. Nagranie z monitoringu w Zielonej Górze
Kiedy pieszy ma pierwszeństwo?
Pieszy ma pierwszeństwo przed pojazdami, kiedy wchodzi na "zebrę", czyli przejście dla pieszych w rozumieniu Prawa o ruchu drogowym (oznakowane znakiem pionowym D-6 i z wymalowaną na jezdni "zebrą"). Z kolei na przejściu sugerowanym pierwszeństwo zyskuje kierowca. "Sugerowane przejścia są dedykowane tym miejscom, gdzie ruch samochodowy jest stosunkowo nieduży i uspokojony, więc w mojej ocenie nie będzie to dla kierowców przynosiło żadnych zmian" - powiedział w rozmowie z TVN24 Tomasz Wawrzonek z Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni. Kiedy pieszy będzie chciał skorzystać z sugerowanego przejścia, powinien wcześniej upewnić się, że nie spowoduje zagrożenia w ruchu i ustąpić pierwszeństwa nadjeżdżającym pojazdom.