Suche pranie w kilka minut. Wypróbuj genialny sposób

Rozwieszanie prania na suszarce niekiedy bywa koniecznością, lecz niestety wiąże się z pewnymi niedogodnościami. Po pierwsze, pranie długo schnie, po drugie, może pojawić się nieprzyjemny zapach stęchlizny. Czy jednak zawsze jesteśmy skazani na rozstawioną przez dziesiątki godzin suszarkę w pokoju?

Aby w pełni wykorzystywać możliwości suszarki, należy uświadomić sobie, jaka jest przyczyna wielogodzinnego schnięcia prania. Rozwieszone ciasno na prętach ubrania tworzą specyficzny mikroklimat pełny wilgoci. Ponadto nie ma żadnego ruchu powietrza, które przyśpieszyłoby proces suszenia. To wszystko sprawia, że musimy odczekać czasem nawet kilka dni, by można było zdjąć z suszarki suche ubrania.

Aby usprawnić suszenie prania, należy pamiętać o wyżej wymienionych niedogodnościach, zwiększając przestrzeń między ubraniami. W tym celu można rozwiesić pranie na wieszakach, by dopiero te zahaczyć o pręty suszarki. Taki sposób ma jeszcze jedną przydatną funkcję. Ciuszki będą mniej pogniecione. Dobrym sposobem jest też przekręcanie ubrań co jakiś czas na drugą stronę.

Warto poznać jeszcze jeden trik związany z suszeniem ubrań, który przydaje się w podbramkowych sytuacjach. Jeśli potrzebujemy konkretny ciuszek "na już" i nie mamy czasu suszyć na suszarce, sprawdzić się może metoda "na burrito", czyli, spolszczając, na naleśnika. Na czym ona polega?

Rozkładamy ręcznik a na nim mokre ubranie. Następnie całość zwijamy jak naleśnika i mocno ściskamy. Dzięki temu niemal cała wilgoć zostanie wchłonięta przez ów ręcznik, a ubranie będzie niemal suche i gotowe do użytku. Wystarczy jedynie potraktować na koniec taki ciuszek suszarką lub żelazkiem.