Stuletnia armata wróciła do Polski. To jedyny taki eksponat w kraju

Wyprodukowana ponad 100 lat temu armata brała udział w dwóch wojnach światowych. Potem przez długi czas stała za francuską stodołą, ale właśnie wróciła do Polski. Będzie eksponatem w Muzeum Obrony Wybrzeża w Świnoujściu.

Armata przejdzie remont i wejdzie do ekspozycji muzeum w Świnoujściu

Źródło zdjęć: © Muzeum Obrony Wybrzeża Ford Gerharda w Świnoujściu

oprac. Magdalena Nałęcz-Marczyk

10 października 2018, 10:30

Armatę wyprodukowano w 1916 r. W trakcie II wojny światowej należała do niemieckiego pułku artyleryjskiego i podczas walk we Francji uszkodziła amerykański czołg. Żołnierze USA zabili obsługujących ją żołnierzy i przejęli działo. Gdy wpadli w zasadzkę, porzucili ją pod lasem.

Kilkanaście lat temu została odnaleziona przez Francuza polskiego pochodzenia. O tym, gdzie ją znaleźć, powiedziała mu pamiętająca czasy wojny starsza kobieta. Kolekcjoner zdecydował, że armata nie trafi np. do Anglików czy Belgów, tylko do Polski.

Mateusz Morawiecki mówi o wojnie. Fragmenty taśm premiera

Działo transportowano 2,5 tys. km na lawecie. Niebawem przejdzie remont, tak by w grudniu mogło uświetnić obchody stulecia Powstania Wielkopolskiego, podczas którego używano tego typu uzbrojenia.