Strzelce. Wypadek na DK 12. Ciężarówka śmiertelnie potrąciła pieszego. Za kierownicą kursant
Do tragedii doszło na drodze krajowej nr 12. 32-latek prowadził samochód ciężarowy pod okiem starszego instruktora. Wyprzedzając inny pojazd nauki jazdy, potrącił śmiertelnie pieszego. Policja przypomina, że odblaski mogą uratować życie.
Do tragicznego w skutkach wypadku drogowego doszło w poniedziałek w Strzelcach (woj. łódzkie). Około godz. 19.40 na drodze krajowej nr 12 samochód ciężarowy wyprzedzał pojazd nauki jazdy.
Za kierownicą ciężarówki siedział 32-letni kursant, który jechał pod okiem 46-letniego instruktora. W momencie wykonywania manewru potrącony został 45-letni pieszy, który szedł w tym samym kierunku.
Strzelce. Tragiczny wypadek na drodze krajowej nr 12
Mężczyzny nie udało się uratować. Poniósł śmierć na miejscu. Policja podaje, że pieszy nie był ubrany w żaden element odblaskowy, który mógłby zwiększyć jego widoczność i bezpieczeństwo na drodze.
Funkcjonariusze relacjonują, że w momencie zdarzenia na trasie panowały trudne warunki. Padał obfity deszcz, a zmrok znacząco utrudniał widoczność na drodze.
Przeczytaj również: Podolin. Auto wbite w dom. Nie żyje 24-latka
Apel policji: elementy odblaskowe mogą uratować życie
Policja przypomina, że pieszy ubrany w ciemne elementy jest widoczny dopiero z odległości 40 metrów. Z kolei osobę z elementami odblaskowymi widać już ze 150 metrów. "Odblaski mogą uratować życie" - podkreślają mundurowi.
Źródło: policja.gov.pl