Strzelanina pod Kijowem. Od ofiary kupił broń
Policja w obwodzie kijowskim szybko zatrzymała mężczyznę podejrzanego o zastrzelenie dwóch osób w Sofijiwskiej Borszczahiwce. Służby informują, że broń, której użył sprawca, została zakupiona od ofiary.
Co musisz wiedzieć?
- W Ukrainie w miejscowości Sofijiwska Borszczahiwka miała miejsce strzelanina. Zatrzymany to 63-letni mężczyzna, który przed miesiącem kupił broń od jednej z ofiar.
- Sprawca zastrzelił dwie osoby.
- Służby informują, że motywem zbrodni miał być konflikt na tle finansowym między podejrzanym a ukraińskim żołnierzem, który sprzedał mu broń.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Spektakularne uderzenie Ukraińców. Rosyjska Msta-S wyleciała w powietrze
Jak przebiegało zatrzymanie?
Policja obwodu kijowskiego zareagowała błyskawicznie, zatrzymując podejrzanego w ciągu godziny od zgłoszenia. Mężczyzna, po dokonaniu zbrodni, zabarykadował się w swoim domu. Siły specjalne otoczyły budynek i po godzinie zatrzymały domniemanego sprawcę - poinformowały ukraińskie organy ścigania na Facebooku.
Co było przyczyną konfliktu?
Zatrzymany mężczyzna miał wcześniej kupić broń od jednej z ofiar, ukraińskiego żołnierza. W czwartek doszło między nimi do konfliktu na tle finansowym, co doprowadziło do tragicznego finału. Nabywca zastrzelił z zakupionej broni wojskowego i jego krewną.
Jakie są dalsze kroki policji?
Obecnie trwają czynności dochodzeniowe, które mają na celu wyjaśnienie wszystkich okoliczności zdarzenia. Policja kontynuuje śledztwo, aby ustalić pełny przebieg wydarzeń i motywy działania podejrzanego.
Czytaj także: Ukraińskie siły atakują elektrownię. Trwa ofensywa