Ćwiczenia na Podkarpaciu. "Będziemy to robić do skutku"
Najlepsza strategia to odstraszyć wroga poprzez siłę własnej armii i poprzez współpracę z innymi - mówił premier Mateusz Morawiecki, który w środę wraz z premierem Słowacji Eduardem Hegerem obserwował manewry wojsk państw Grupy Wyszehradzkiej PUMA-22 na poligonie Nowa Dęba na Podkarpaciu.
Podczas swojego wystąpienia polski premier podkreślał, że dziś solidarność i wspólne ćwiczenia, a także pomoc dyplomatyczna, finansowa i wojskowa dla Ukrainy to gwarancja, że sojusz będzie zapewniał bezpieczeństwo.
- Razem z żołnierzami amerykańskimi, brytyjskimi prowadzimy jedne ćwiczenia za drugimi - mówił premier i poinformował, że w Nowej Dębie ćwiczyło ponad 1700 żołnierzy w manewrach PUMA-22, gdzie sześć krajów razem zapewnia interoperacyjność, współpracę czy łączność. - Będziemy to robić do skutku, będziemy wzmacniać aż - mam nadzieję - ostatni żołnierz rosyjski wyjdzie z Ukrainy - dodał.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Premier o polityce "siedzenia cicho w kącie"
- Nie chcemy popełniać tego błędu, co nasi przeciwnicy polityczni - oni uprawiali taką politykę siedzenia cicho w kącie, niedrażnienia niedźwiedzia - mówił w Nowej Dębie Morawiecki. - Wiemy, jak się ona skończyła, wiemy, że poklepywali się z nimi po plecach, ale wiemy też, że ta polityka prowadziła do osłabienia polskiej armii, do braku modernizacji polskiej armii - dodał.
Ponadto premier przekazał, że na modernizację polskiej armii w 2023 roku zostanie przeznaczonych ponad 100 mld zł, może nawet ok. 130 mld zł. - To trzy do czterech procent wydatków na zbrojenia w relacji do PKB - mówił premier.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ
- Dzisiaj chcemy bardzo ścisłej współpracy po to, aby obronić prawdziwe europejskie wartości - wolność, solidarność, bezpieczeństwo i suwerenność, a walka o te wartości toczy się dzisiaj na Ukrainie, a więc Ukraina jest naszą wspólną sprawą całej Europy - podkreślał Morawiecki.
"To jest wstrząsające". Gen. Bieniek o skali rosyjskich strat
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski