Strajk nauczycieli. W sieci rozchodzi się plakat uczniów
"Państwo, które nie dba o nauczycieli i lekarzy, może się już likwidować". Tak brzmi hasło z plakatu uczniów, popierających strajk nauczycieli. Prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz pochwalił się nim w sieci.
Strajk nauczycieli rozpocznie się już 8 kwietnia i ma potrwać do odwołania. Nie wiadomo jeszcze, ile szkół do niego przystąpi. To będzie wiadomo po referendum w tej sprawie.
Prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz zapowiedział, że po 25 marca we wszystkich szkołach i placówkach, gdzie nie osiągnięto porozumienia co do żądania podwyższenia wynagrodzeń zasadniczych nauczycieli, zostanie przeprowadzone referendum strajkowe.
"Murem za nauczycielami"
Broniarz chwali się poparciem uczniów. Opublikował na swoim profilu na Twitterze zdjęcie plakatu pod hasłem "Murem za nauczycielami".
"To oni kształtują polską młodzież! Dzięki nim trwa duch narodu! Pokazują nam idee wielkich ludzi. Uczą nas, jak żyć" - czytamy na plakacie."Państwo, które nie dba o nauczycieli i lekarzy, może się już likwidować" - piszą dalej uczniowie. Pytają też, czemu zatem nauczyciele mają być niedoceniani za ich wysiłek.
ZNP występuje do CKE ws. egzaminatorów
Związek Nauczycielstwa Polskiego zwrócił się do dyrektora Centralnej Komisji Egzaminacyjnej o wskazanie przepisów prawa pracy, które upoważniają Centralną Komisję Egzaminacyjną do żądania od dyrektorów szkół powoływania w skład zespołów nadzorujących przebieg egzaminów – nauczycieli, z którymi nie mają nawiązanych stosunków pracy.
Zdaniem Związku Nauczycielstwa Polskiego takie działanie jest na gruncie przepisów prawa pracy niedopuszczalne.
Nauczyciele przeciw
Pedagodzy domagają się od Ministerstwa Edukacji Narodowej podwyżki o 1000 złotych. Związek Nauczycielstwa Polskiego próbował w tej sprawie negocjować z szefową resortu edukacji, Anną Zalewską. Rozmowy zakończyły się fiaskiem.
"MEN poza próbą przekonania nas, że odpowiedzialnymi za poziom naszego wynagrodzenia są tylko i wyłącznie samorządy, nie przedstawiło żadnej propozycji" - mówił po negocjacjach prezes ZNP Sławomir Broniarz.
O tym ile szkół i nauczycieli weźmie udział w ogólnopolskim strajku dowiemy się pod koniec marca. Wtedy też zakończy się związkowe referendum o przystąpieniu do akcji. "Strajk jest możliwy, jeśli frekwencja wyniesie co najmniej 50 proc. i większość głosujących opowie się za" - informuje Broniarz.
Zobacz aktualne wiadomości na WIADOMOSCI.WP.PL.
Wiesz coś więcej na temat tego zdarzenia? Prześlij nam informację, zdjęcie lub wideo przez dziejesie.wp.pl