"Stop LGBT". Dr Brodzińska o taktyce obozu PiS
W Sejmie odbyło się burzliwa debata nad obywatelskim projektem ustawy, określanej przez wnioskodawczynię Kaję Godek jako "Stop LGBT", a zakładającej m.in. zakaz organizacji marszów równości. - Zazwyczaj kwestie związane ze światopoglądem i m.in. podejściem do seksualności co do zasady służą obozowi Zjednoczonej Prawicy, bo polaryzują ludzi i budzą sporo emocji - powiedziała w programie "Newsroom" WP dr Barbara Brodzińska-Mirowska, politolog z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Zwróciła też uwagę na to, że to taktyka obozu Prawa i Sprawiedliwości, który takie tematy podnosi w debacie publicznej w momencie zawirowań politycznych. - Jarosław Kaczyński "wyciąga" je w trudnym dla siebie momencie - stwierdziła dr Brodzińska-Mirowska. Pytana, czy projekt ustawy Kai Godek może spotkać się z podobnymi protestami ulicznymi, jakie miały miejsce po decyzji TK ws. aborcji, ekspertka stwierdziła, że raczej nie. - Odwróci z pewnością jednak uwagę w debacie publicznej od innych spraw - mówiła rozmówczyni Patrycjusza Wyżgi.