"Statki widmo" w Japonii. Wiemy co się na nich znajduje

Od 2015 roku u wybrzeży Japonii znaleziono 600 statków z martwą załogą na pokładzie. Zagadka ich pochodzenia właśnie została rozwiązana.

Kim Dzong UnŁodzie widmo pochodzą z rządzonej przez Kim Dzong Una Korei Północnej
Źródło zdjęć: © PAP | WALLACE WOON

Z początku władze Japonii miały nie lada zagwozdkę, zastanawiając się skąd biorą się puste kutry rybackie u wybrzeży japońskich wysp. A w zasadzie nie tyle puste, co ze zmarłą załogą na pokładzie. Makabryczne znaleziska pojawiały się na tyle często, że stały się problemem nie tylko dla mieszkańców wybrzeży, ale także dla władz centralnych.

Broń nuklearna zakończy wszystkie wojny. Kim Dzong Un zapewnia, że jego kraj może czuć się bezpiecznie

Z odpowiedzią przyszedł portal Global Fishing Watch. Według niego to łodzie północnokoreańskie, które pojawiają się u wybrzeży Japonii z powodu sezonowych wiatrów. Znalezione łodzie zazwyczaj są stare, nie mają silników i nie są wyposażone w GPS. Badający sprawy uczeni nie biorą także pod uwagę żeby były to próby ucieczki.

Winni są Chińczycy

Gdyby tak było zbiegom znacznie łatwiej byłoby dopłynąć do Korei Południowej, która ma także lądową granicę ze swoim północnym sąsiadem. Co jednak sprawia, że wysyp "łodzi widmo" zaczął się dopiero po 2015 roku? Portal Global Fishing Watch uważa, że od tego czasu północnokoreańscy rybacy ryzykują wyprawiając się dalej w morze, ponieważ ich łowiska zostały zajęte przez profesjonalne chińskie kutry.

Chińczycy dokonują połowu na wodach Korei Północnej pomimo, że jest on nielegalny. Ryby to jeden z głównych produktów eksportowych rządzonego przez Kim Dzong Una państwa.

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Kłamliwe oskarżenia Ławrowa. Tak odpowiedział Sikorskiemu
Kłamliwe oskarżenia Ławrowa. Tak odpowiedział Sikorskiemu
Sarkozy trafił do celi. Na takie warunki może liczyć
Sarkozy trafił do celi. Na takie warunki może liczyć
"Szanse wzrosły". Hołownia o swojej przyszłości
"Szanse wzrosły". Hołownia o swojej przyszłości
Polska dołącza do skargi KE na Węgry. "Nie do przyjęcia"
Polska dołącza do skargi KE na Węgry. "Nie do przyjęcia"
Poszukiwania Karoliny Wróbel. Policja wraca nad staw Błaskowiec
Poszukiwania Karoliny Wróbel. Policja wraca nad staw Błaskowiec
"Mam dwa problemy". Mentzen reaguje na słowa Sikorskiego o Putinie
"Mam dwa problemy". Mentzen reaguje na słowa Sikorskiego o Putinie
Polak zatrzymany we Włoszech. Wziął kilka kamieni w Pompejach
Polak zatrzymany we Włoszech. Wziął kilka kamieni w Pompejach
Złe wieści dla Ukraińców. Niemcy chcą ograniczyć pomoc uchodźcom
Złe wieści dla Ukraińców. Niemcy chcą ograniczyć pomoc uchodźcom
Nowa praca Dudy, Kwaśniewski trzyma kciuki. "Ma doświadczenie, to nie czas na emeryturę"
Nowa praca Dudy, Kwaśniewski trzyma kciuki. "Ma doświadczenie, to nie czas na emeryturę"
Kosiniak-Kamysz: Ważny moment dla Europy, świata
Kosiniak-Kamysz: Ważny moment dla Europy, świata
To tu będzie siedział Sarkozy. To słynny zakład Sante
To tu będzie siedział Sarkozy. To słynny zakład Sante
Etanol zwiększa ryzyko raka? Media: Unijni eksperci analizują
Etanol zwiększa ryzyko raka? Media: Unijni eksperci analizują