Stanowcze słowa Owsiaka. "Żadne 500 plus czy inne dodatki tego nie wyrównają"
Z okazji okrągłego 30. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Jerzy Owsiak udzielił wywiadu tygodnikowi "Polityka". W stanowczych słowach wypowiedział się m.in. na temat 500 plus czy zorganizowanych ataków na WOŚP.
26.01.2022 | aktual.: 14.03.2022 12:58
Niemalże od początku swojej działalności Jerzy Owsiak mierzy się z potężną niechęcią wymierzoną w Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy, jego samego oraz najbliższych. Na tydzień przed okrągłym 30. finałem WOŚP Owsiak zdecydował się w wywiadzie dla tygodnika "Polityka" opowiedzieć o hejcie, roli Kościoła, szczepieniach przeciw COVID-19 oraz pieniądzach.
Zdaniem lidera WOŚP, tematem numer jeden w Polsce powinna być w tej chwili walka z pandemią COVID-19. - Ludzie umierają i wszelkiego rodzaju dywagacje o przyczynach noszenia maseczek czy szczepieniach są nie na miejscu - powiedział Owsiak.
"Żadne 500 plus czy inne dodatki tego nie wyrównają"
Kolejnym tematem poruszonym przez Owsiaka były podwyżki cen i spadek realnej wartości pieniądza. Jak wskazał lider WOŚP, wielu ekonomistów alarmuje, że wkrótce w Polsce będziemy mieć dwucyfrową inflację. Owsiak zwrócił uwagę, że nawet w Biedronce ceny żywności podskoczyły.
- Powinniśmy rozmawiać o podwyżkach cen prądu, a co za tym idzie - pogorszeniu bytu ludzi, którzy mają skromne uposażenie i niewielkie oszczędności. Żadne 500 plus czy inne dodatki tego nie wyrównają - podkreślił szef WOŚP.
Owsiak wytyka hipokryzję polskim duchownym
Owsiak zaapelował też o rozdzielenie struktur państwa od Kościoła w Polsce. - Państwo musi być sprawnym mechanizmem, reagującym na wszelkiego rodzaju sytuacje kryzysowe - stwierdził.
Lider WOŚP poruszył również wątek postawy niektórych polskich duchownych, którzy odmawiają pomocy uchodźcom walczącym o godne życie na granicy polsko-białoruskiej. Jego zdaniem, ten narastający problem będzie zarzewiem wielu kłopotów w przyszłości.
- Nie jest łatwo zrozumieć, że żyję w kraju, w którym Kościół słowami prymasa łączy się z tymi ludźmi, nakazując miłosierdzie i pomoc, natomiast inna część tego Kościoła kompletnie nie bierze sobie słów prymasa do serca. Wręcz przeciwnie - nakazuje odwrócić się, przegonić jak najdalej, nie wpuszczać nawet na grubość paznokcia - powiedział w wywiadzie dla "Polityki".
Owsiak o atakach na WOŚP. "Adres pisowskiego biura"
Owsiak odniósł się też do ataków na WOŚP oraz hejtu wymierzonego bezpośrednio w niego i jego najbliższych. Jako przykład przytoczył wiadomość wysłaną do WOŚP, w której ktoś zapomniał usunąć stopki i pojawiły się dane "biura pisowskiego".
- Hejt jest zorganizowany - to pewne. Ktoś tak się rozpędził, że pod jednym z maili nie wyrzucił stopki i zostawił swój adres, który okazał się adresem jakiegoś pisowskiego biura. Daleki byłbym jednak od stwierdzenia, że to cyniczna zagrywka władz, że ktoś siada i wymyśla, jak tu jeszcze zaszkodzić mnie i fundacji - powiedział Owsiak.
- Wciąż jesteśmy ładowani narracją wojenną przez telewizję publiczną. W ogóle mam wrażenie, że od jakiegoś czasu część Polaków bierze udział w wojnie - podsumował szef WOŚP.
Źródło: "Polityka"