Stanisław Piotrowicz przegrał w sądzie. Sędzia Rączka o wyroku: "satysfakcjonujący"
- To było najważniejsze, by potwierdzić, że Stanisław Piotrowicz dopuścił się haniebnego naruszenia dóbr osobistych - powiedział sędzia Izby Pracy Sądu Najwyższego Krzysztof Rączka. Były poseł musi przeprosić za wypowiedź o orzekających "złodziejach” i wpłacić pieniądze na organizację charytatywną. Zdaniem Rączki wyrok jest "satysfakcjonujący”. Piotrowicz nie pojawił się w sądzie. To nie zmartwiło sędziego. - Nie tęsknię za obecnością pana Piotrowicza, za jego twarzą, głosem, za jego opiniami dogłębnie intelektualnymi - uznał Rączka.
No, to było najważniejsze, żeby po… Rozwiń
Transkrypcja:
No, to było najważniejsze, żeby potwierdzić to, że pan Piotrowicz dopuścił się haniebnego naruszenia dóbr osobistych sędziów Sądu Najwyższego.
W tym pierwszej pani pierwszej prezes.
Czy ten wyrok jest satysfakcjonujący?
Jest satysfakcjonujący. Jest satysfakcjonujący.
I w szczególności no, będąc częścią tego wyroku uzasadnienie sądu, który jest jasny, klarowny, przekonywujący, mający oparcie w porządku prawnym i dotychczasowym orzecznictwie.
A co pan sądzi o takiej sytuacji, w której sędzia teraz Trybunału Konstytucyjnego musi przepraszać sędziów Sądu Najwyższego? To chyba ewenement.
To nie jest, to nie jest mój problem panie redaktorze.
Test problem pana Piotrowicza, to jest problem pani Przyłębskiej.
To jest problem stanu obecnego Trybunału Konstytucyjnego.
Nie żałuję pan, że on się tutaj nie stawił żeby się zmierzyć z wami, czy coś?
Nie tęsknię za obecnością pana Piotrowicza.
Za jego twarzą, za jego głosem, za jego opiniami dogłębnie intelektualnymi.
Panie sędzio, czy uważa pan, że pan Stanisław Piotrowicz złoży to oświadczenie?
Czy jednak trzeba będzie wykorzystać tę opcję zwrócenia kosztów, a państwo opublikują oświadczenie.
Trudno jest mi przewidzieć. Jak państwo wiecie, jest to pewien specyficzny poziom postępowania.
Także trudno mi jest to przewidzieć.
Jak jaki on jest, to wszyscy mogą sobie ocenić na podstawie pracy Trybunału, składu Trybunału.
Ja nie czuję się tutaj w tym momencie najbardziej kompetentny do tego.
To myślę, że każdy może sobie jasny pogląd na ten temat wyrobić.