Stanisław Kogut nie żyje. Politycy żegnają byłego senatora
Stanisław Kogut - były senator PiS z Sądeczczyzny - zmarł w wieku 67 lat. Polityk był zakażony koronawirusem. - Wiedziałem też, że miał cukrzycę, ale nie miałem pojęcia, że to jest tak poważne i doprowadzi to do śmierci - powiedział w rozmowie z WP były marszałek Senatu Stanisław Karczewski.
18.10.2020 | aktual.: 01.03.2022 14:12
- To bardzo smutna wiadomość, znałem Stanisława Koguta od wielu lat z parlamentu. Choć zawiodłem się na jego uczciwości. Jednak bardzo mi przykro z powodu jego śmierci, słyszałem o jego chorobie. Wiedziałem też, że miał cukrzycę, ale nie miałem pojęcia, że to jest tak poważne i doprowadzi to do śmierci - dodał w rozmowie z WP Stanisław Karczewski.
Stanisława Koguta żegnają także inni politycy. "Będę pamiętał go jako dobroczyńcę osób niepełnosprawnych, człowieka ciepłego i otwartego. Żył skromnie, żył dla innych. Świeć Panie nad jego duszą" - napisał na Twitterze Rafał Ślusarz.
Kondolencje płyną także z drugiej strony politycznej barykady. "W gorlickim szpitalu zmarł Stanisław Kogut, wieloletni senator z Małopolski. Dobry, ciepły człowiek. Rodzinie i Bliskim składam najszczersze kondolencje. Wieczny odpoczynek racz Mu dać Panie" - komentuje Władysław Kosiniak-Kamysz.
Stanisław Kogut zmarł w szpitalu w Gorlicach (woj. małopolskie) po tym, jak stwierdzono u niego zakażenie koronawirusem - informuje lokalny portal miastons.pl. Polityk urodził urodził się w 1953 r. Od 1989 r. działał w NSZZ "Solidarność". W latach 1997–2005 był przewodniczącym Sekcji Krajowej Kolejarzy związku. Z ramienia Prawa i Sprawiedliwości uzyskał mandat senatora w wyborach z 2005 r. Wyborczy sukces powtórzył także w latach 2007, 2011 i 2015.
Na początku roku Stanisław Kogut został zatrzymany przez Centralne Biuro Antykorupcyjne. Na polityku ciążyło aż 15 zarzutów, w większości te dotyczące korupcji. W połowie kwietnia katowicki sąd wydał zgodę na to, żeby Kogut opuścił areszt. Musiał jednak wpłacić 800 tys. złotych poręczenia majątkowego.