Stanisław Karczewski krytykuje Krystynę Pawłowicz i Stanisława Piętę. Na prezent zasłużył polityk PO
- Ich wypowiedzi nie powinny mieć miejsca - stwierdził marszałek Senatu. W ten sposób odniósł się do słów przedstawicieli własnego obozu na temat protestu rodziców osób niepełnosprawnych. Dodał też, że zaproponuje zakup kandydatowi PO na prezydenta Warszawy słownik ortograficzny.
30.04.2018 | aktual.: 28.03.2022 09:50
Karczewski był brany pod uwagę przy wystawianiu przez PiS kandydata na prezydenta Warszawy. Ostatecznie został nim Patryk Jaki i Karczewski się z tego cieszy. - Po pierwsze, to będzie bardzo ciężka kampania, a po drugie, jestem przekonany, że kandydat Zjednoczonej Prawicy i Prawa i Sprawiedliwości wygra te wybory - powiedział w programie "Jeden na jeden" w TVN 24.
Zapytany o wpadkę Jakiego, ocenił, że "pan Rafał Trzaskowski ma tych wpadek dużo więcej". - Błędy ortograficzne, on się po prostu kompromituje. Polecam edytor tekstu, najprymitywniejszy, jaki jest, i ustrzeże się błędów - podkreślił marszałek Senatu. Przyznał, że sam ma problem z ortografią, ale "co innego mieć problemy, a co innego popełniać błędy".
- Polecam słownik ortograficzny i powiem Patrykowi, by kupił słownik ortograficzny na pierwsze spotkanie i przekazał panu Rafałowi Trzaskowskiemu - dodał. I zapewnił, że Jaki "potrafi być rzeczowy i stanowczy, natomiast nie jest złośliwy i nie jest chamski".
Niekończący się spór ma dobiec końca
Według Karczewskiego protest rodziców osób niepełnosprawnych nie ma, ale zaczyna mieć charakter polityczny. Dodał, że nie podpisuje się pod wypowiedziami Krystyny Pawłowicz i Stanisława Pięty. Przypomnijmy, posłanka nazwała jedną z liderek protestu "lanserką", a poseł chce wyniesienia protestujących z Sejmu i przekazania policji. Dla Karczewskiego jedyną droga rozwiązania problemu jest dialog, ale nie w Sejmie.
- Myślę, że jeszcze przed weekendem dojdzie do porozumienia, do refleksji, przemyśleń - ocenił marszałek Senatu.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: TVN 24