Stanisław Gawłowski po wyjściu z aresztu dostał pensję. Wiemy, ile zarobił

Poseł Platformy, były wiceminister środowiska Stanisław Gawłowski po wyjściu z aresztu wrócił do pracy w Sejmie. Jak ustaliła Wirtualna Polska, za kilkanaście dni w lipcu otrzymał 5.732,32 zł. To jego pierwsza pensja od kilku miesięcy.

Stanisław Gawłowski opuścił areszt 12 lipca
Źródło zdjęć: © East News | Robert Stachnik
Sylwester Ruszkiewicz

Gawłowski, który w areszcie znajdował się od połowy kwietnia, wyszedł na wolność w czwartek 12 lipca. Poseł PO mógł wyjść z aresztu dzięki zapłaceniu kaucji w wysokości 500 tysięcy złotych. Pieniądze miała wpłacić rodzina polityka.

Od piątku 13 lipca Gawłowski znowu formalnie jest parlamentarzystą. I za pozostałe lipcowe dni otrzymał wynagrodzenie z Sejmu. - Poseł Stanisław Gawłowski otrzymał za lipiec 5.732,32 zł brutto – informuje nas Centrum Informacyjne Sejmu.

Zobacz także: Gawłowski po wyjściu z aresztu: stoję z otwartą przyłbicą, niczego się nie obawiam

Kiedy Gawłowski przebywał w areszcie, nie wypłacano mu pensji. Ostatnią otrzymał w kwietniu i wyniosła ona 4079,61 zł netto (5611,62 zł brutto). Polityk nie otrzyma też żadnego wyrównania ani zwrotu zaległości. Informowała nas o tym w maju Kancelaria Sejmu. - Uposażenie poselskie nie jest ani wypłacane, ani odkładane na żadne subkonto. Nie będzie też wypłacone żadne wyrównanie po odzyskaniu wolności. Rozwiązanie takie wynika z art. 5a ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora, który mówi o tym, że poseł lub senator w czasie pozbawienia wolności nie wykonuje praw i obowiązków wynikających z ustawy – argumentowała Kancelaria Sejmu.

Poseł PO przebywał w szczecińskim areszcie śledczym od połowy kwietnia. Usłyszał pięć zarzutów, w tym korupcyjne – przyjęcia co najmniej 175 tys. zł łapówki w gotówce, a także dwóch zegarków o wartości blisko 25 tys. zł. Chodzi o okres, gdy pełnił funkcję wiceministra środowiska w rządach PO-PSL. Pozostałe zarzuty dotyczą podżegania do wręczenia łapówki w wysokości co najmniej 200 tys. zł, ujawnienia informacji niejawnej i plagiatu pracy doktorskiej. Polityk nie przyznaje się do winy. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Pogoda nam nie oszczędzi. Deszcz i burze z gradem na horyzoncie
Pogoda nam nie oszczędzi. Deszcz i burze z gradem na horyzoncie
Celny strzał Ukraińców. Kolejna rafineria płonęła
Celny strzał Ukraińców. Kolejna rafineria płonęła
Erdogan chciałby rządzić Turcją do śmierci. Ma plan, jak to zrobić
Erdogan chciałby rządzić Turcją do śmierci. Ma plan, jak to zrobić
Kategoryczny zakaz we Francji. Cios w uzależnionych od nikotyny
Kategoryczny zakaz we Francji. Cios w uzależnionych od nikotyny
Działo się w nocy. 66 zabitych w Nigerii
Działo się w nocy. 66 zabitych w Nigerii
Tragiczny wypadek kolejki w Lizbonie. Inspektorzy nie mieli szans zauważyć uszkodzonej liny
Tragiczny wypadek kolejki w Lizbonie. Inspektorzy nie mieli szans zauważyć uszkodzonej liny
2 tony kokainy w rękach portugalskiej policji. Rozbito gang
2 tony kokainy w rękach portugalskiej policji. Rozbito gang
Atak Boko Haram w Nigerii. 66 ofiar śmiertelnych
Atak Boko Haram w Nigerii. 66 ofiar śmiertelnych
Polska poderwała myśliwce. "Najwyższa gotowość"
Polska poderwała myśliwce. "Najwyższa gotowość"
Fico: Putin chce spotkania z Zełenskim nie tylko w Moskwie
Fico: Putin chce spotkania z Zełenskim nie tylko w Moskwie
Sikorski odebrał "archiwum katyńskie". "Dzieło życia"
Sikorski odebrał "archiwum katyńskie". "Dzieło życia"
Jakie gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy? Zełenski zabrał głos
Jakie gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy? Zełenski zabrał głos