Stanisław Gawłowski stracił dietę poselską. Sejm wstrzymał wypłacanie mu pensji, ale płaci za biura
Kolejne problemy przebywającego w areszcie Stanisława Gawłowskiego. Poseł PO stracił uposażenie i dietę poselską. Zaskakujące jest jednak to, że otrzymuje pieniądze na biura poselskie w Koszalinie, Darłowie i Szczecinku. CIS odpowiada na publikację WP.
O tym, że Stanisław Gawłowski dostał ostatnią pensję z Sejmu, pisaliśmy już wcześniej. Sejm wstrzymał wypłatę uposażenia i diety poselskiej. Nie jest więc ono ani wypłacane ani odkładane na żadne subkonto, nie będzie też wypłacone żadne wyrównanie po odzyskaniu wolności. Rozwiązanie takie wynika z art. 5a ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora - informowało już Wirtualną Polskę sejmowe biuro prasowe.
Marszałek Sejmu płaci jednak rachunki za działalność biura poselskiego posła PO. To zaskakujące rozwiązanie. Gawłowski nie dostaje pieniędzy od połowy kwietnia, kiedy trafił do aresztu.
Gawłowski bez diety, ale Kuchciński płaci jego rachunki
"Działają jednak jego biura w Koszalinie, Darłowie i Szczecinku. Pracownicy otrzymują pensje bezpośrednio z Sejmu, a na ulicę Wiejską wysyłają do opłacenia wszystkie faktury za prąd i czynsz" - donosi Radio ZET.
Wirtualna Polska otrzymała odpowiedź z Centrum Informacyjnego Sejmu. "W odniesieniu do biura poselskiego posła Stanisława Gawłowskiego, Marszałek Sejmu udzielił pełnomocnictwa jednemu z pracowników Kancelarii Sejmu do wykonywaniu w imieniu Marszałka Sejmu obowiązków w zakresie m.in. regulowania bieżących wydatków związanych z działalnością biura oraz wykonywania obowiązków pracodawcy w stosunku do pracowników biura, w tym do wypłaty wynagrodzeń, opłaty składek ubezpieczeniowych i regulowania zaliczek na podatek dochodowy" - czytamy w wyjaśnieniu.
CIS przypominał, że przepisy zastosowane w odniesieniu do posła Stanisława Gawłowskiego zostały uchwalone w styczniu 2005 roku.
Zarzuty dla Stanisława Gawłowskiego
Stanisław Gawłowski został zatrzymany przez funkcjonariuszy CBA 13 kwietnia, gdy stawił się w siedzibie szczecińskiej delegatury Prokuratury Krajowej. Poseł usłyszał pięć zarzutów, w tym trzy o charakterze korupcyjnym.
Sejm wyraził zgodę na zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie posła. Zarzuty dla Gawłowskiego dotyczą okresu, gdy sprawował funkcję wiceministra ochrony środowiska w rządach PO-PSL. Miał wtedy przyjąć co najmniej 175 tys. zł łapówki w gotówce, a także dwa zegarki warte blisko 25 tys. zł.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl